Najbardziej zatłoczona droga w mieście doczeka się remontu. Będzie nowa nawierzchnia i droga rowerowa. Na Kilińskiego pojawi się rondo na skrzyżowaniu z Moniuszki oraz nowa sygnalizacja przy Grota Roweckiego.
Na ten remont pabianiczanie czekali od lat. Przejechanie Kilińskiego w godzinach szczytu – i nie tylko – to udręka kierowców. Wie o tym każdy, kto jadąc w stronę SDH, próbował skręcić w lub wyjeżdżał z podporządkowanej Moniuszki. A skrzyżowanie dróg Kilińskiego – Orla – Grota Roweckiego to najniebezpieczniejsze miejsce na mapie drogowej miasta.
Ale ma być lepiej. Remont ulicy zapowiedział marszałek województwa Witold Stępień.
– To jedna z najbardziej zatłoczonych dróg wojewódzkich. Korki są tu nawet w południe. Do tego fatalna nawierzchnia. Zamierzamy pomóc kierowcom – zapewniał w czwartek na spotkaniu w Pabianicach.
Drogowcy wezmą się za dwukilometrowy fragment ulicy Kilińskiego (a także jej przedłużenia, czyli Jutrzkowickiej) od Grobelnej do granic miasta. Będzie nowa nawierzchnia, co gwarantuje, że po zimie nie będziemy narzekać na dziury. Droga będzie szersza, pojawią się zatoki autobusowe, co upłynni ruch. Najważniejsza zmiana czeka skrzyżowanie Kilińskiego z Moniuszki. Drogowcy zbudują tam rondo. Mieszkańcy apelowali o to od lat.
– To usprawni ruch i poprawi bezpieczeństwo – mówi starosta Krzysztof Habura.
Kolejna duża zmiana to skrzyżowanie przy cmentarzu. Będzie całkowicie przebudowane…
więcej w papierowym wydaniu Nowego Życia Pabianic nr 16/2017
