Pomnik Bojowników o Wyzwolenie Społeczne i Narodowe powinien zniknąć – tak mówi ustawa o dekomunizacji. Tu pojawia się jednak problem z jej wykonaniem, bo tzw. „piekarnia” jest zabytkiem. Pomnika nie da się również przenieść w całości. To jedyny taki przypadek w naszym województwie.
Zgodnie z ustawą, do 31 marca pomnik powinien zniknąć z placu na Starym Rynku. To pamiątka – odsłonięto go 14 grudnia 1968 roku na 20-lecie Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Nadgryziony zębem czasu nikomu nie przeszkadzał, do momentu, kiedy pojawiła się ustawa dekomunizacyjna. Zgodnie z jej treścią, samorządy muszą usunąć wszystkie ulice oraz pomniki, które propagują komunizm. Niewątpliwie naszą „piekarnię” ta ustawa obejmuje. Powstaje jednak inny problem, bowiem pomnik traktowany jest jako zabytek. Takowego nie można usunąć, ponieważ z tego tytułu grożą konsekwencje prawne.
Na specjalnym briefingu prasowym w ubiegłym tygodniu Grzegorz Mackiewicz przedstawił aktualną sytuację prawną tego monumentu…
więcej we papierowym wydaniu „Nowego Życia Pabianic” nr 11/2018
