Pabianiczanka Dobrosława Dumka ma w dorobku 4 tomiki poezji: „Wiersze wybrane” (2014r.), „Sekundy występne” (2015r.), „Szuflada obecności” (2016r.) i „Przez lasy, łąki i ogrody” (2017r.). Najnowszy tomik zachwycił uczestników spotkania autorskiego w Miejskiej Bibliotece Publicznej.
O najnowszym tomiku
Chciałam trafić do czytelnika w każdym wieku, dlatego wybrałam w większości wiersze pogodne, opisujące rośliny i drzewa, opowiadające o przyrodzie. Jest w tym tomiku 100 wierszy z kilku ostatnich lat, niektóre jeszcze były zmieniane przed wydrukiem.
Dlaczego „Przez lasy, łąki i ogrody”?
Tytuł kojarzy mi się z piosenką harcerską „Przez pola, lasy, łąki”. Utwór ulubiony przez wszystkich i często śpiewany na spotkaniach harcerskich.
Trzy rozdziały
W pierwszym zatytułowanym „Lasy” opisuję drzewa, kwiaty, runo leśne, grzyby, zwierzęta. Są także bajki leśne i fraszki o grzybach. „Łąki” i „Ogrody” podobnie opowiadają o kwiatach i roślinach. Każdy rozdział ma dodatkowy tytuł – motto.
Utwory szczególnie bliskie
Jest wiersz, który napisałam bez żadnych poprawek. To „Zabierz mnie tam, gdzie kwitnie maj”. Bardzo stary wiersz. Jak pisałam go bardzo dawno temu, to miałam wrażenie, jakby ktoś za mną stał i dyktował go. Nie zawsze tak jest. Mam wiersze poprawiane i niedokończone, a mają już kilka lub kilkanaście lat, a nawet więcej. Ciągle mam wrażanie, że czegoś im brakuje. Równie ważny dla mnie jest „Krzyk duszy”. To jeden z najstarszych moich utworów. Moje wiersze są najczęściej w treści edukacyjne, refleksyjne, kończą się wnioskiem lub puentą wnikającą z ich treści. Ile ich napisałam, sama nie wiem, może 400, może więcej. Ciągle odnajduję jakieś swoje zapiski w zakamarkach biblioteczki, w szufladach, a nawet we własnych myślach. Takie były czasy. Lepiej, że niektóre wiersze zostały tylko w moich myślach.
Poprzednie tomy
„Wiersze wybrane” to duża dawka harcerskich spraw. To tomik, w którym pokazałam w trzech częściach tak wszystkiego po trochu. Podtytuły to „Harcerskie ślady”, „Rozważania”, „Czas i przyroda”. Tom „Sekundy występne” z 2015 roku porusza tematy patriotyczne i jest hołdem dla ludzi, którzy już nie żyją. Za to „Szuflada obecności” to zbiór wierszy refleksyjnych. To przeżycia, co w życiu mnie spotkało, tak na smutno i na wesoło.
Pierwszy wiersz
Może powiem o wierszu, który ujrzał „światło dzienne”. To „Leśna zbożowa kawa”, który ukazał się w Przewodniku Złazowicza po Łodzi w 2012 z okazji XXI Złazu Harcerskiego. Dodatkowo ułożyłam melodię, a nuty napisał mój mąż Czesław. W 1962 roku rozstałam się z harcerstwem, powróciłam w 2004 roku. W 2011 z okazji jubileuszu harcerstwa pabianicki hufiec zorganizował wieczorek pod hasłem 100 piosenek na 100-lecie ZHP. Ja postanowiłam napisać 101 piosenkę, i to była właśnie ta piosenka.
Inne wiersze i utwory
10 moich fraszek ukazało się w „Almanachu współczesnej fraszki polskiej” w 2015 roku. Moje utwory drukowane były w almanachach: „Piątek, trzynastego”, „Współczesna Bajka Polska”, „Umarli”, „Matka”.
Religia w twórczości
W ubiegłym roku ukazała się antologia literacka wydana z okazji jubileuszu 300-lecia koronacji Cudownego Obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej. Pojawił się w niej wiersz „W sanktuarium MB”, a także opowiadanie „Spotkanie we mgle”. Wspominam wydarzenia z 1959 roku. Byłam na obozie harcerskim nad jeziorem Lubowisko na Kujawach. Gdy szliśmy wczesnym rankiem nad brzegiem rzeki, w tym okręgu jest wiele niewielkich rzek, spotkaliśmy osoby, które siedziały na odwróconych kajakach. Ktoś stał obok i czytał z małej książki, krzyż zrobiony był z wioseł. Po latach domyśliłam się, że był to… Karol Wojtyła.
Spotkania poetów
Od kilku lat Wydawnictwo św. Macieja Apostoła z Lublińca zaprasza swoich autorów i krytyków na spotkania. We wrześniu ubiegłego roku w Grzybowie przez dziewięć dni trzydziestu twórców uczestniczyło w szkoleniach, gdzie omawiane były wiersze. Byłam na takim spotkaniu po raz pierwszy w życiu. Otrzymałam bardzo dobrą recenzję literacką za ostatnią książkę i bardzo dobrą za wiersze „Zabierz mnie tam, gdzie kwitnie maj” i „Bohaterska jabłoń”. Moje tomiki mają ciekawą grafikę. Okładki projektuje i książki ilustruje syn Krzysztof. Za to mąż jest moim największym krytykiem.
Nagrody, wyróżnienia
Cieszę się z wyróżnień. Zajęłam II miejsce w konkursie historycznym, I miejsce w konkursie „Zatrzymane chwile”. Zdobyłam I miejsce za najciekawszą gawędę w konkursach literackich ZHP zorganizowanych przez Chorągiew Łódzką. Wywalczyłam też III miejsce w konkursie poetyckim i I miejsce za opowiadanie „Dziadkowy ogródek” na V Jesiennym Festiwalu Aktywności Artystycznej w Łodzi w 2017 roku.
Plany i marzenia
Urodziłam się w czasie wojny. Nie da się nadrobić niespełnień. Złe chwile na zawsze tkwić cierniem w naszych duszach będą. Pragnę napisać jeszcze coś dobrego. Pragnę być szczęśliwą.
