• 33-letnia kobieta próbowała ją wyminąć i uderzyła w stojące na poboczu auto.

    Do zdarzenia doszło 23 lipca po godz. 9.00 w Mogilnie Dużym. 33-latka jechała od Róży w kierunku Ldzania. Nagle z posesji wyjechała laweta. Kierująca renault laguna chciała ją wyminąć. Manewr się nie udał.

    33-latka zjechała na pobocze i uderzyła z zaparkowanego opla. Siła uderzenia była tak duża, że opel znalazł się kilka metrów dalej i uderzył w ogrodzenie. Renault obróciło się o 180 stopni.

    Pani kierowca uskarżała się na ból biodra i kręgosłupa. Z samochodu musiała wyciągać ją straż pożarna. Kierującą zabrano do szpitala. Na całe szczęście okazało się, że obrażenia są lekkie.

    Sprawę zakwalifikowano jako kolizję, a kierującego lawetą ukarano mandatem.

    Udostępnij