• Uwagę pabianiczan mógł wczoraj przykuć stojący przed Urzędem Miejskim czerwony autobus. Był to mobilny punkt poboru krwi. Przyjechał do nas w ramach akcji „Sierpniowa Kropla Krwi”, zorganizowanej przez PCK w Pabianicach.

    W akcję zaangażować się mogli wszyscy, którzy spełniali warunki – ukończyli 18 lat i byli w pełni zdrowi. Chętnych, mimo upału, nie brakowało.

    Pobrana w czwartek krew ma pomóc wszystkim poszkodowanym w wypadkach podczas wakacji – mówi Małgorzata Grabarz, prezes PCK w Pabianicach. Następnie podsumowała akcję: – Zarejestrowało się 18 osób, natomiast 13 oddało krew, co dało 5850 mililitrów. Każdy z krwiodawców otrzymał upominek od PCK Pabianice.

    Sierpniowa Kropla Krwi” to kolejna już edycja akcji. Czerwony autobus gościliśmy wcześniej w lipcu. Kiedy następna okazja, by pomóc? Już niedługo, bo w październiku.

    Październikowa akcja odbywa się pod hasłem „Krew od Żaka zabija raka”, jako że zbiega się z terminem powrotu studentów na uczelnie – informuje pani prezes.

    W organizacji akcji pomagają jej młodzi wolontariusze PCK – są odpowiedzialni za rejestrację uczestników. Informują chętnych, jakie wymogi należy spełnić, podają im wnioski i pomagają je wypełnić. Mają co robić, bo zainteresowanie akcją jest spore.

    Oddaję z przyzwyczajenia – powiedział pan Marcin, którego spotkaliśmy 2 sierpnia przed ratuszem. – Zacząłem w wojsku, a teraz mam już na koncie 23 litry.

    Udostępnij