• News will be here
  • Postawą godną naśladowania wykazało się dwoje mieszkańców Wrocławia, którzy w Drzewocinach (gm. Dłutów) ujęli pijanego kierowcę. 31-latek miał aż 2,5 promila alkoholu w organizmie.
    W sobotę, 25 sierpnia, policja otrzymała zgłoszenie o ujętym przez świadków pijanym kierowcy. Dwójka mieszkańców Wrocławia, podróżując przez teren gminy Dłutów, zauważyła jadące przed nimi całą szerokością jezdni mitsubishi. Postanowili je wyprzedzić. Wtedy kierujący gwałtownie zajechał im drogę, po czym skręcił w kierunku Drzewocin.
    Podróżujący bmw mężczyzna z kobietą pojechali za piratem drogowym. Podejrzewali, że może znajdować się pod wpływem alkoholu – mówi Joanna Szczęsna, rzecznik prasowy policji. – W pewnym momencie mitsubishi wjechało do rowu. Wtedy mężczyzna wyciągnął kierowcę z auta i zabrał mu kluczyki, a kobieta o całej sytuacji powiadomiła pabianickich stróżów prawa.
    Przybyli na miejsce policjanci zbadali stan trzeźwości 31-latka. Badanie alkomatem wykazało, że miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Nieodpowiedzialny kierowca odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz straci prawo jazdy.
    Nietrzeźwi kierujący stanowią zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Dlatego reagujmy na tego typu przypadki. Anonimowa informacja przekazana policjantom przyczynia się do wyeliminowania z dróg pijanych kierowców.

    Udostępnij