Dzięki monitoringowi dzielnicowi zatrzymali 23-latka, który godzinę wcześniej w centrum miasta ukradł rower.
W czwartkowe popołudnie, 25 kwietnia, młode małżeństwo wybrało się do salonu optycznego w centrum miasta. Na chodniku pozostawili rower, co wykorzystał zuchwały złodziej.
– Młodzian wsiadł na rower i odjechał w kierunku świętego Jana. Pokrzywdzony wybiegł ze sklepu i gonił rabusia. Jednak bezskutecznie – mówi Joanna Szczęsna, rzecznik prasowy policji. – Sprawcę przestępstwa zarejestrował miejski monitoring. To skuteczne narzędzie daje między innymi możliwość gromadzenia materiału dowodowego niezbędnego do ścigania osób łamiących prawo, a co za tym idzie większej wykrywalności czynów zabronionych i poprawy bezpieczeństwa mieszkańców.
Zapis z kamer monitoringu pomógł w identyfikacji złodzieja, który niecałą godzinę po kradzieży wpadł w ręce dzielnicowych podczas interwencji na ul. Kilińskiego. Mundurowi odzyskali też ukryty w zaroślach skradziony rower. 23-latek trafił do policyjnego aresztu.
Był pijany. Miał 2 promile alkoholu w organizmie. Policjanci ustali, że mężczyzna ma związek z inną kradzieżą. Kilka dni wcześniej w autobusie komunikacji miejskiej ukradł młodej kobiecie telefon komórkowy. Odzyskane mienie powróciło do rąk właścicielki. Sprawcy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
