•  

    W starostwie podpisano umowę na realizację programu in vitro. Z pomocy może skorzystać 25 par rocznie.

    30 maja doszło do podpisania umowy pomiędzy Starostwem Powiatowym a kliniką leczenia niepłodności „Gameta” ze Rzgowa. Etap wdrażania „Programu polityki zdrowotnej, dofinansowanie do leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego dla mieszkańców powiatu pabianickiego 2019-2023” trwał nieco ponad rok.

    Konkurs na realizację tego programu rozpisano na początku kwietnia 2019, a rozstrzygnięto w maju. Wygrał szpital „Gameta” ze Rzgowa, który realizuje go m.in. w Częstochowie, Słupsku, Łodzi, Bydgoszczy, Szczecinku i wielu innych miastach w Polsce. Pabianice skorzystały z gotowego już programu przygotowanego przez Łódź. To znacznie skróciło procedurę. Pary mogą się już zgłaszać do starostwa lub do „Gamety” w Rzgowie. Zapisy trwają.

    Na pabianickie in vitro zarezerwowano 750 tys. zł (150 tys. zł rocznie). Dzięki tym funduszom rocznie z programu będzie mogło skorzystać 25 par zameldowanych na terenie powiatu pabianickiego. Z pomocy mogą skorzystać kobiety od 20. do 40. roku życia.

    Skuteczność in vitro spada po 35. roku życia. Drastycznie maleje po przekroczeniu 40 lat. Pary mogą trzykrotnie skorzystać z próby zapłodnienia – powiedział w starostwie dr Paweł Radwan z „Gamety”.

    Należy jednak wiedzieć, że maksymalna wysokość kosztów jednej próby to 5 tys. zł. Dofinansowanie nie będzie mogło być większe niż 80% kosztów. Co ważne, jeżeli nie uda się zajść w ciążę za pierwszym razem, para ponownie musi przystąpić do programu. Oznacza to ponowne czekanie w kolejce.

    Przypomnijmy, że inicjatorem programu jest Marek Gryglewski, wiceprezydent Pabianic. Interpelację o uruchomieniu programu in vitro złożył we wrześniu 2017 roku, kiedy pełnił funkcję radnego powiatowego.

    Udostępnij