•  

    Nie obyło się bez dyskusji podczas udzielania absolutorium prezydentowi miasta. Nieoczekiwanie radny opozycji zaapelował do klubu PiS o poparcie dla Grzegorza Mackiewicza.

    17 czerwca (poniedziałek) odbyła się sesja Rady Miejskiej, podczas której udzielano absolutorium za wykonanie budżetu Grzegorzowi Mackiewiczowi. Ten punkt obrad poprzedziło sprawozdanie finansowe oraz… niecodzienna wypowiedź radnego Antoniego Hodaka, który stoi w opozycji do prezydenta. Zaapelował do swoich kolegów z Prawa i Sprawiedliwości, by udzielili wotum zaufania prezydentowi.

    Wielokrotnie krytykowałem prezydenta Mackiewicza, nawet bardzo ostro i pewnie jeszcze wiele razy będę, ale zastrzegam tylko i wyłącznie, jeżeli będą ku temu konkretne i realne powody, nie na zasadzie „byle uderzyć” – rozpoczął młody radny.

    Hodak odniósł się do raportu o stanie miasta, gdzie przedstawiono liczbę zrealizowanych inwestycji drogowych. Według radnego gdyby zagłosował przeciwko prezydentowi, to zrobiłby na złość wyborcom.

    Gdybym nie poparł tej uchwały, a także sprawozdania i absolutorium, zlekceważyłbym mieszkańców Pabianic. W ramach absolutorium oceniamy wykonanie budżetu, a drogowe inwestycje w 2018 roku są najlepszym dowodem tego, że budżet został wykonany. Byłoby niewybaczalne, gdybym nie zagłosował ZA. Chciałbym się zwrócić do swoich kolegów radnych z klubu PiS, których niezmiernie cenię. Głosowanie w sprawie wotum zaufania już za nami, ale przed nami również ważne rozstrzygnięcia – zatwierdzenie sprawozdania i absolutorium. Głosowanie przeciw bądź wstrzymywanie się przy najważniejszych dla miasta uchwałach, obranie takiej strategii, nie przyniosło naszej formacji niczego dobrego, przyniosło dotkliwą porażkę w wyborach. Nie tędy droga do zwycięstwa. Zagłosujmy razem za tymi uchwałami, poprzyjmy je przez wzgląd na naszych wyborców. Zostawmy na boku szyldy, osobiste emocje, nie twórzmy nastroju politycznej walki, konkurujmy na pomysły dla miasta, a nie na jad nienawiści, bo to nie doprowadzi do niczego dobrego – powiedział.

    Płomienne przemówienie nie przekonało reszty kolegów. Z ramienia Prawa i Sprawiedliwości przemówił Włodzimierz Stanek. Nie był taki pobłażliwy dla włodarza…

    Więcej w papierowym wydaniu Nowego Życia Pabianic nr 24/2019

    Udostępnij