•  

    Upał, jaki panował podczas festynu rodzinnego w Ksawerowie w sobotę, nie zniechęcił mieszkańców do licznego nań przybycia.

    Imprezę otworzył gospodarz wójt Adam Topolski, który przywitał liczne przybyłych. Następnie na scenę wkroczyli najmłodsi. Były występy dzieciaków z placówek oświatowych i artystów z Gminnego Domu Kultury z Biblioteką. Wielu atrakcji dostarczył pokaz strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej w Woli Zaradzyńskiej.

    W trakcie imprezy był czas na konkursy. W jednym z nich do wygrania była tona węgla. Zawalczyło o nią troje uczestników, którzy musieli wykazać się gibkością i zręcznością w pokazie z hula-hop. Zwycięzcą okazał się strażak Adam, który zebrał największą ilość braw.

    O godzinie 17.00 rozpoczął się koncert zespołu Wędrowne Gitary. Mimo że upał nie odpuszczał, część ruszyła do tańca przy największych przebojach z repertuaru „Czerwonych Gitar” oraz „Trzech Koron”. Założyciel i lider zespołu Mirosław Suliga obdarzony jest bardzo podobnym głosem do Seweryna Krajewskiego i właśnie dlatego ksawerowianki nie kryły zachwytu podczas sobotniego koncertu.

    W drugim konkursie trzeba było wykazać się wiedzą o gminie Ksawerów. Do wygrania były rowery, talon na 1000 zł oraz 100-złotowy talon do salonu kosmetycznego. Rower wygrała pani Monika, talon o wartości 1000 zł pani Magda, a do salonu kosmetycznego pójdzie pani Urszula. Po konkursie przyszedł czas na koncert gwiazdy wieczoru.

    Kiedy Power Play pojawił się na scenie, widzów ogarnęło discopolowe szaleństwo. Zespół wykonujący muzykę disco polo oraz dance powstał w 2001 roku. Założony przez wokalistę, lidera formacji oraz autora tekstów i muzyki Sylwestra Gazdę. W składzie są jeszcze: Karol Kramarczuk (perkusja) i Marcin Szkałuba (gitara). Lider szybko zachęcił wszystkich do wspólnego śpiewania takich hitów jak „Lubisz to, lubisz”, „Co ma być, to będzie”, „Miła ma” czy „Ja na ciebie lecę”. Po ich występie rozpoczęła się zabawa taneczna z zespołem VIK.

    W trakcie festynu na mieszkańców Ksawerowa czekało mnóstwo atrakcji: przeróżne animacje, dmuchańce, sportowe rozgrywki, wodne kule. Hitem, mimo ogromnego upału, była gorąca grochówka od wójta, która chyba już na stałe wpisała się w program tego rodzinnego festynu.

    Udostępnij