Makabrycznego odkrycia dokonano w Ksawerowie. Na ul. Tylnej znajdowały się zwłoki 15-letniego chłopca. Ciało znalazła jego mama.
Do tragedii doszło w nocy z soboty na niedzielę. Nastolatek wyszedł z domu w sobotę (24 sierpnia) po południu. Wziął ze sobą rower. Był w stałym kontakcie telefonicznym z mamą. Na kilka godzin przed makabrycznym odkryciem chłopak powiedział, że niebawem będzie w domu.
Zapadł zmrok, a 15-latek nie pojawił się w mieszkaniu. Mama rozpoczęła poszukiwania na własną rękę. Około godz. 1.00 w nocy znalazła swojego syna martwego na ul. Tylnej. Obok leżał rower.
Przybyły na miejsce lekarz nie wykluczył udziału osób trzecich. Ciało nastolatka nie nosiło jednak śladów pobicia. Śledczy czekają na wyniki sekcji zwłok, która pomoże ustalić, co było przyczyną śmierci 15-latka.
