• 24-letni mieszkaniec Sieradza nie zatrzymał się do kontroli drogowej, uciekał przed naszą policją, był pod wpływem alkoholu, a w samochodzie miał narkotyki.

    7 stycznia o godz. 19.00 na ulicy Łaskiej drogówka chciała zatrzymać do kontroli białą skodę fabię. Kierowca nie zatrzymał się, tylko gwałtownie przyspieszył.

    – Policjantka w ostatniej chwili odskoczyła na bok, unikając potrącenia. Skoda zaczęła uciekać w kierunku Dobronia. W pościg ruszyli mundurowi mówi Joanna Szczęsna, rzecznik policji. – Przy dworcu PKP kierowca porzucił samochód wraz z pasażerką i zaczął uciekać. Po kilku minutach policjanci go zatrzymali.

    24-latek był pijany. Twierdził, że nie zatrzymał się do kontroli, bo do lipca 2021 roku ma czynny zakaz prowadzenia pojazdów za kierowanie w stanie nietrzeźwości.

    – W skodzie policjanci ujawnili ukryty w schowku słoik z narkotykami. Było ich ponad 8 gramów. Jak ustalili, środki odurzające należały do pasażerkidodaje Szczęsna.

    Para trafiła do aresztu. 24-letni mieszkaniec Sieradza odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, kierowanie pojazdem pomimo orzeczonego zakazu i jazdę pod wpływem alkoholu. Natomiast 26-letnia mieszkanka powiatu sieradzkiego poniesie karę za posiadanie środków odurzających. Grozi im kara nawet do kilku lat pozbawienia wolności.

    Udostępnij

    Jeden komentarz

    1. z samymi narkotykami to by sobie mógł yanosika włączyć, ale po alkoholu to mu się należy xd

    Możliwość komentowania została wyłączona.