W walentynki w pabianickiej komendzie uroczyście pożegnano 15 policjantów odchodzących na emeryturę. W stan spoczynku przeszedł również policyjny pies Karo.
14 lutego funkcjonariusz Karo nie posiadał się z radości. Tyle czułości dawno go nie spotkało. W podzięce za 9–letnią służbę otrzymał swoje ulubione przysmaki. Teraz czworonożnym emerytem będzie opiekować się jego dotychczasowa przełożona – przewodnik mł. asp. Katarzyna Plocek.
Dziś ze służbą w policji pożegnało się jeszcze 15 doświadczonych funkcjonariuszy, którzy przez wiele lat, a niektórzy cały swój okres zawodowej kariery, służyli w pabianickiej komendzie. Wśród nich jest dwóch funkcjonariuszy z wydziału dochodzeniowo-śledczego zastępca asp. szt. Rafał Ceglarek (25 lat) i technik kryminalistyki (29 lat); czterech policjantów z wydziału kryminalnego na czele z naczelnikiem podkom. Rafałem Jagiełło (29 lat), pięciu z wydziału prewencji, wśród których po 24 latach służbę zakończył asp. szt. Aleksander Kubacki, kierownik I ogniwa patrolowo–interwencyjnego, i nadkom. Zbigniew Frątczak, doświadczony dyżurny pabianickiej komendy (29 lat). Po 26 latach służby w policji odchodzą także podinsp. Mirosław Szczęsny, ekspert ds. kontroli, oraz asp. szt. Marek Frątczak, wieloletni kierownik ds. kryminalnych w konstantynowskim komisariacie i tamtejszych dwóch funkcjonariuszy.
Komendant insp. Tomasz Szwed w obecności swojego zastępcy, policjantek, policjantów oraz pracowników cywilnych w ciepłych słowach podziękował odchodzącym za wieloletnią i pełną zaangażowania służbę.
– Są takie chwile, które zapamiętamy do końca życia, zwłaszcza w karierze zawodowej. Pierwszą jest wstąpienie w szeregi policji, druga to moment, kiedy żegnamy się z mundurem. Dziękuję Wam za lata służby, służby na rzecz społeczeństwa, poświęcenia często życia prywatnego dla potrzeb służby – powiedział i czule popatrzył na psa.
