• Ostatki, zwane zapustami, to dobry czas na superzabawę w gronie przyjaciół i znajomych oraz wśród szkolnej braci.

    Rada Pedagogiczna II LO w Pabianicach i tym razem nie zawiodła. We wtorek o godz. 12.00 imprezę zapoczątkował hejnał z wieży mariackiej. Hasłem przewodnim V edycji było „Raz na ludowo”. Po hejnale wszyscy podziwiali „krakowiaka” w wykonaniu znanej z poczucia humoru i wielkiego dystansu do siebie rady pedagogicznej w składzie: pierwsza para – dyrektor Krzysztof Zajda i Mariola Śpiewok, druga para – Beata Jędrzejczyk i Janusz Wołoszyn, trzecia para – Aneta Madalińska i Przemysław Pałosz, czwarta – Dorota Obrębska i Dariusz Wypych, piąta – ksiądz Maciej Mroczek i Beata Ludwiczak oraz lajkonik Marta Stępień.

    Kadra trenowała dwa tygodnie pod profesjonalnym okiem choreografa Radosława Kierzka z Zespołu Pieśni i Tańca „Bychlewianka”. Tancerze ubrani byli w tradycyjne, oryginalne stroje krakowskie wypożyczone od tego ludowego zespołu. Były więc kaftany, kamizele, wianki, bukiety i halki.

    Jak każe staropolski zwyczaj w tym dniu wszyscy byli przebrani. Młodzież licealna wystylizowana na lata pięćdziesiąte mocno dopingowała swoich nauczycieli. A zgodnie z tradycją ostatkową było dużo śmiechu i zabawy.

     

    Udostępnij