Mając ponad 1,5 promila alkoholu, usiadł za kierownicą. Bez prawa jazdy wiózł dwoje małych dzieci i dorosłą pasażerkę.
W sobotę, 4 kwietnia, o godzinie 12.30 ulicą Zamkową jechali nieoznakowanym radiowozem funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
– Na skrzyżowaniu z ulicą Kościuszki zatrzymali swój pojazd, aby przepuścić osobę przechodzącą po pasach. Gdy pieszy znajdował się w połowie przejścia, radiowóz został wyminięty przez volkswagena polo – mówi asp. Ilona Sidorko, rzecznik prasowy policji. – Policjanci pojechali za sprawcą wykroczenia i po krótkim pościgu zatrzymali volkswagena.
W aucie podróżowały cztery osoby: 25-letni kierujący, 25-letnia kobieta oraz dwójka dzieci. Mężczyzna oświadczył, iż nie posiada przy sobie żadnych dokumentów. Okazało się, że miał zatrzymane uprawnienia do kierowania pojazdami. Policjanci wezwali na miejsce patrol ruchu drogowego, by sprawdzić trzeźwość kierującego. 25-latek miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
7 kwietnia mieszkaniec gminy Ksawerów usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za takie przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Ponadto 25-latek w odrębnym postępowaniu odpowie za popełnione wykroczenie.
