Kierowca skody wylądował w rowie.
We wtorek, 2 czerwca, po godzinie 17.00 w Dłutowie na drodze wojewódzkiej 485 doszło do kolizji. 32-latek z powiatu bełchatowskiego jechał skodą. Ciągnął przyczepkę wypełnioną drewnem. Nagle, chcąc uniknąć zderzenia z innym autem, skręcił i… wylądował w rowie. Dachował. Na szczęście nic mu się nie stało.
Ze skody wydostał się o własnych siłach. Został przebadany przez ratowników medycznych. Nie wymagał hospitalizacji.
foto: OSP Dłutów