• Dzisiaj poruszymy, uważam, bardzo ważny temat, jednak dla wielu zupełnie nieznany. Żółta wstążka, tasiemka, chusta przypięta do psiej obroży lub smyczy, czyli projekt ŻÓŁTY PIES (Yellow Dog). Taka żółta „ozdoba” w gruncie rzeczy nie jest ozdobą dla psa, tylko informacją dla mijających, że pies potrzebuje przestrzeni i spokoju. To umowny znak, który mówi o konieczności ograniczenia bodźców zewnętrznych naszych psich przyjaciół, a powodów ku temu może być wiele.

    Wstążeczka/chusta ma sygnalizować, że pies jest np. chory, przechodzi kwarantannę, jest podczas szkolenia, suczka ma cieczkę albo że psiak nie toleruje w pobliżu drugiego czworonoga lub boi się obcych. Ma być to bardzo jasny sygnał, aby podczas spaceru druga osoba nie podchodziła i nie stwarzała sytuacji niebezpiecznych dla siebie i psa. Nie każdy właściciel psa życzy sobie, aby wszyscy głaskali jego pupila, z różnych względów, a my jako świadomi ludzie nie powinniśmy bez pytania podchodzić i dotykać nieznanych psów. Ważne, aby ludzie wiedzieli, co oznacza takie „oznakowanie” psa. Abyście przekazali tę wiedzę dalej.

    (Grafika udostępniona przez zaprzyjaźnioną fundację AMI – Fundacja Pomocy Zwierzętom www.amifundacja.org)

    Kolejny bardzo ciekawy i ważny temat to pierwsze spotkanie z czworonogiem, czyli przywitanie się z psem. Jak to zrobić, a czego się wystrzegać.

    Po pierwsze i najważniejsze od najmłodszych lat powinniśmy uczyć nasze dzieci, że nie wolno im bez pozwolenia właściciela podchodzić i głaskać obcych zwierząt, nie tylko psów. Powodem jest bezpieczeństwo naszych dzieci, ale również bezpieczeństwo i komfort zwierząt, które nie zawsze tolerują obcych. Nie wszystkie też lubią i tolerują z różnych względów dzieci, mężczyzn lub szybkich ruchów rąk. Dbajmy o siebie i innych. Jednak jeśli właściciel psiaka pozwoli nam się przywitać, zróbmy to dobrze i wystrzegajmy się błędów, które mogą spowodować, że psiak nas nie polubi lub się wystraszy, czego efektem może być ugryzienie lub ucieczka psa.

    Jakie błędy często popełniamy i o tym nawet nie wiemy:

    1. NIE zwracamy uwagi, czy pies ma „żółtą wstążkę”

    2. NIE pytamy o pozwolenie właściciela, tylko od razu chcemy pogłaskać psa

    3. Pochylamy się nad psem

    4. Patrzymy prosto w oczy psa

    5. Głaszczemy głowę psa od góry

    6. Za szybko wyciągamy ręce do psa

    7. Zachowujemy się głośno przy psie, przy tym mocno gestykulując

    8. Chcemy od razu przytulić psa

    9. Łapiemy psa za głowę i chcemy mu dać buziaka

    Tego typu zachowania możemy porównać do tego, jakbyście się czuli, gdyby obca osoba w windzie lub na chodniku podeszła do was, przytuliła i dała buziaka, przy tym jeszcze głośno piszcząc ze szczęścia? Właśnie, nie do końca komfortowo, a wręcz dla wielu z nas jest to przekroczenie naszej granicy.

    Jeśli już zapytaliśmy o pozwolenie i je otrzymaliśmy, zapoznajmy się z tym jak powinniśmy się zachować:

    1. Bez kontaktu wzrokowego pozwól psu podejść do ciebie z jego własnej woli i daj się obwąchać

    2. Najlepiej stój bokiem do psa, jest to dla niego postawa nieagresywna

    3. Jeśli psiak już zrobił pierwszy krok, przykucnij bokiem do psa i znowu daj się obwąchać

    4. Nie „zawieszaj” ręki nad psem i dopiero wtedy, jeśli nie ma przeszkód, pogłaszcz psa

    5. Głaszczemy najlepiej z boku głowy lub ciała albo z tyłu po grzbiecie

    GALERIA PSIAKA ADOPCIAKA

    ZAPRASZAMY NA SPACER PSIAKA ADOPCIAKA

    Ponownie zapraszamy na I ZLOT ADOPCIAKÓW 30 sierpnia (ostatnia niedziela miesiąca). START godzina 10.00.

    Więcej informacji na profilu PSIjaciel_4U_Pabianice (facebook/instagram)

     

    Kostek poleca się do adopcji tylko jako pełnoprwny członek rodziny.
    Zadzwoń i umów się na spacer, jeśli Twoje serce zabiło mocniej na widok Kostusia.
    mail: psijaciel.4u.pabianice@gmail.com; tel.: 518-669-206

    Udostępnij