Mieszkańców Ksawerowa cieszy dodatkowe przejście dla pieszych, a kierowców planowane doświetlenia zebr. Rowerzyści zapewne z radością przyjmą informację o budowanej ścieżce, a pabianiczanie odetchną z ulgą, kiedy Grota Roweckiego przestanie być wreszcie zalewana.
Uczniowie, a także mieszkańcy pobliskich bloków znajdujących się przy ZS CKR w Widzewie cieszą się z dodatkowo wytyczonego przejścia dla pieszych w pobliżu placówki przy ul. Szkolnej. Prace nad „zebrą” zaczęły się w czerwcu, a zakończyły w lipcu. Koszt zadania, które znacznie poprawiło bezpieczeństwo w tym rejonie, to 42 tys. zł.
– Nie ukrywam, że inicjatorką budowy tego przejścia jest radna Maria Wróbel – mówi starosta Krzysztof Habura.
Żartobliwie można stwierdzić, że radna… przekupiła zarząd powiatu pabianickiego pączkami. Rozmowy na temat tej małej, aczkolwiek potrzebnej inwestycji, toczyły się w tłusty czwartek.
– Razem z mieszkańcami nazywam to przejście: mała rzecz, a cieszy. Ta mała rzecz jest bardzo ważna dla bezpieczeństwa ludzi tutaj mieszkających oraz dzieci chodzących do szkoły. W tłusty czwartek zarząd pozwolił się zaprosić na teren szkoły. Państwo znaleźli czas, by obejść teren, problem został przedstawiony, zrozumiany i pan Henryk Brzyszcz powiedział, że jak wrócimy z wakacji, to przejście będzie już zrobione. Nie do końca dowierzałam, ale tak też się stało. Mało tego, w projekcie widniało usunięcie drzewa, które znajduje się po drugiej stronie. Na szczęście udało się tak zrobić, że piękne i zdrowe drzewo ocalało – nie kryje radości radna Maria Wróbel.
Ponadto dyrektor placówki znalazł fundusze, by dobudować kawałek ścieżki brukowej, by całość wyglądała estetycznie.
– Chciałam bardzo serdecznie podziękować wszystkim ludziom dobrej woli w powiecie, że ta mała rzecz, która tak bardzo nas cieszy, została zrobiona – dodaje.
Co ciekawe, wykonawcą tego zadania była lokalna firma z Pabianic. Inwestycja cieszy więc podwójnie.
To nie jedyne przedsięwzięcie realizowane przez powiat pabianicki w okresie wakacyjnym. Za 250 tys. zł zrobiono drogę Malanów-Orzechów (gmina Lutomiersk).
Największa tegoroczna inwestycja jest w trakcie wykonywania – to droga w Ldzaniu (gmina Dobroń). Jej koszt to bagatela ponad 1,6 mln zł. Zostanie jednak zrobiona kompleksowo. W skład robót wchodzi: przebudowa, odwodnienie, nowa nawierzchnia, wykonanie zjazdów na pola czy posesje. Termin planowanego zakończenia to 30 października.
Roboty trwają również na ul. Piłsudskiego w Pabianicach (na odcinku od ul. Zamkowej do ul. św. Rocha). Koszt tego zadania wynosi 320 tys. zł. Tam również pojawi się nowa nakładka asfaltowa, poprawiona zostanie jakość chodników oraz zrobione wjazdy do posesji.
– Wreszcie przy starostwie będzie dobra droga, bo do tej pory było tak, że szewc bez butów chodzi. Robiliśmy wiele dróg na terenie powiatu, a przy samym urzędzie ta ulica była bardzo zużyta – śmieje się starosta.
Władze powiatowe nadzorują jeszcze budowę chodnika w Niesięcinie (gmina Konstantynów Łódzki).
To jednak nie koniec zadań drogowych. Starostwo już przymierza się do kilku inwestycji.
Do końca września wykonane zostaną trzy przejścia dla pieszych: dwa w Piątkowisku oraz jedno w Szydłowie (naprzeciwko szkoły).
Do połowy października władze chciałyby również doświetlić „zebry” w rejonach: ul. Nawrockiego i Piotra Skargi oraz ul. Wileńskiej i Tkackiej.
– Wiadomo, że doświetlenie przejść to znakomity pomysł na stworzenie komfortu zarówno dla pieszych, jak i kierowców. Te zadania są bardzo oczekiwane przez te dwie grupy – mówi Henryk Brzyszcz, członek zarządu powiatu.
Na dwie części podzielona zostanie budowa chodnika i ścieżki rowerowej przy ul. Grota Roweckiego. Od ul. Bugaj do Bulwarów będzie to ciąg poszerzony – ciąg pieszo-rowerowy. A od Bulwarów do marketu budowlanego chodnik od ścieżki rozdzielony zostanie pasem zieleni.
– Myślę, że te inwestycje znacznie poprawią bezpieczeństwo naszych mieszkańców – dodaje członek zarządu.
Urząd jest również w trakcie przygotowywania dokumentacji na przebudowy dróg. Jedna z nich to ul. Wspólna, która jest w fatalnym stanie technicznym. Projektowania jest tam kanalizacja deszczowa, która odprowadzi wody z sąsiednich ulic.
Druga bardzo ważna dokumentacja dotyczy przebudowy mostu na ul. Grota Roweckiego. Tam po ulewach tworzy się jezioro, które bardzo trudno jest pokonać. Kierowcy niejednokrotnie gubili tam tablice rejestracyjne lub zalewali swoje pojazdy.
– Mimo że kratki są drożne, obecny system odwodnienia nie pozwala na odprowadzenie tej wody i przez to ona stoi. Chcemy zmienić gruntownie sposób odprowadzania wody. Chcemy dokumentację stworzyć w tym roku, by w styczniu przystąpić do konkursu organizowanego przez Ministerstwo Infrastruktury. Zapewnia on finansowanie takich inwestycji w 50 procentach. Dotyczy on obiektów inżynieryjnych. Takim obiektem jest nasz most. Zależy nam na tej inwestycji, ponieważ wiemy, z jakimi utrudnieniami muszą zmagać się mieszkańcy Pabianic – tłumaczy starosta.
