Decyzja o zamknięciu cmentarzy na trzy dni dla wielu pabianickich przedsiębiorców oznacza ogromne straty. Nagle zostali zostawieni z towarem naszykowanym do sprzedaży w ten weekend. Decyzja zapadła za późno, więc nie mieli jak przygotować się do takiej sytuacji.
Pomocną dłoń do pabianickich handlarzy wyciągają włodarze miasta. Na cały weekend udostępniają handlarzom zniczy i kwiatów miejskie targowiska (rynek przy Moniuszki oraz ryneczek na Bugaju), zachęcając jednocześnie pabianiczan do zakupów.
– Postarajcie się kupić choć jedną rzecz. Pokazaliście nie raz, że potraficie pomagać. Proszę, pokażcie raz jeszcze. W tym momencie każde wsparcie się liczy – mówi prezydent Pabianic Grzegorz Mackiewicz.
