Nie da się zaprzeczyć – czystość w domu jest bardzo ważna. Pytanie, kto o tę czystość dba? Czy nadal to kobiety spędzają więcej czasu na sprzątaniu? A może trendy się zmieniły?
Mówi się, że „łatwiej porządek utrzymywać, niż go robić”. Codzienne dbanie o czystość, regularne mycie naczyń, zamiatanie podłóg na bieżąco czy odstawianie wszystkiego na miejsce może i jest męczące, ale ten nawyk zdecydowanie popłaca. Wielkie sprzątanie raz na dwa tygodnie może bowiem zająć… cały dzień.
Co kraj, to obyczaj
Aż 2 godziny i 52 minuty wynosi średni, tygodniowy czas, jaki ludzie poświęcają na sprzątanie. Można to porównać do długiego spaceru, wyjścia do kina lub na kawę z przyjaciółmi.
Polacy w „rankingu czyściochów” są na trzecim miejscu. Na sprzątanie poświęcamy w tygodniu 3 godziny i 45 minut. Zdecydowanie wyprzedzają nas Rosjanie. W ich domach na porządki poświęca się aż 4 godziny i 49 minut. Na podium stoją jednak Brazylijczycy – w tym kraju sprząta się nawet 5 godzin! Zdecydowanie mniej czasu sprzątanie zajmuje Japończykom, bo jedyne 90 minut. W Wielkiej Brytanii, Niemczech, Chinach i Stanach Zjednoczonych tygodniowo na sprzątaniu spędza się około 2,5 godziny.
Niestety, we wszystkich tych krajach przodują głównie panie. Średnio poświęcają na domowe porządki niecałe 4 godziny tygodniowo, a panowie nieco ponad 2,5 godziny.
Pomoc domowa
Chociaż żyjemy w zabieganym świecie, niewiele osób korzysta z usług sprzątających. Większość zdecydowanie woli zaangażować do pracy członków rodziny, partnera czy współlokatorów.
A w jaki sposób sprzątamy? Prym nadal wiodą chemiczne środki czystości, kupowane w sklepach, choć zauważalny jest także trend ekologiczny, gdyż używamy do sprzątania produktów naturalnych, jak sok z cytryny czy ocet. Przekonujemy się także do elektrycznych urządzeń czyszczących.
Po nowoczesne urządzenia, jak myjki ciśnieniowe czy roboty sprzątające, najchętniej sięgają Japończycy i Chińczycy. Nic dziwnego – kraje te słyną ze swojego zamiłowania do technologii.
Czystość niejedno ma imię…
Uchodzący za wzór Niemcy sprzątanie traktują pobieżnie. Większość nie ściera brudu z góry szafek, nie wyciera kurzu za sofą i nie sprząta dokładnie kuchenki i płytek.
– Polacy także za pewnymi czynnościami nie przepadają, a więc można podejrzewać, że nie wykonują ich należycie. Aż 19 procent irytuje pracochłonny czas czyszczenia podłóg, a 14 procent wyżymania mopa – wylicza Paweł Szybisz z Polskiej Izby Gospodarczej Czystości.
Dla wszystkich czystość jest ważna. Dla Anglików i Francuzów sprzątanie jest też sposobem na pokonanie stresu. Może więc nie bez powodu mówi się, że bałagan w domu powoduje chaos w życiu i na odwrót. Najwyraźniej zależność tę rozumie młode pokolenie. Polacy w wieku 18-24 lat sprzątają średnio o 25 minut dłużej niż osoby starsze od nich. Obyśmy jednak nie przegięli – sterylność także zdrowiu nie sprzyja.
Czy ja wiem, może dlatego ze dokładniej
Ja tam używam do sprzątania organicznych i nieuczulających środków z zaazoolaa, bo ocet jak dla mnie jest za bardzo intensywny. I zauważyłam, że jak wszystko na bieżąco się ogarnia to jest o wiele łatwiej niż jak się sprząta raz w tygodniu 😉
U mnie czas sprzątania jest skrócony, ponieważ posiadam irobota. Z nim porządki znacznie szybciej idą, on odkurza, a ja na przykład ścieram kurzę albo zajmuje się myciem łazienki.