Śmiertelne potrącenie 18-latki

Tragicznie zakończył się rajd 18-letniego kierowcy ulicą Waltera Jankego. Jego rozpędzone audi potrąciło 18-letnią dziewczynę. Czy doszło do tego na przejściu dla pieszych, czy na chodniku, ustala policja, bo na razie wersje zdarzenia są rozbieżne. Jak informuje policja, sprawca wypadku sam do końca nie wie, w którym miejscu potrącił 18-latkę.

Uderzenie było na tyle silne, że młodą dziewczynę odrzuciło na kilkadziesiąt metrów. Auto (na łaskich numerach rejestracyjnych) koziołkowało. Sprawca wypadku wyszedł z pojazdu o własnych siłach, nastolatkę zaczęli natomiast reanimować przybyli na miejsce strażacy. Później dojechało pogotowie. Niestety, mimo długiej reanimacji nie udało się uratować życia 18-latki.

Policja przebadała na miejscu trzeźwość kierowcy audi. Był trzeźwy. Przewieziono go natomiast od szpitala na szczegółowe badania na zawartość substancji psychotropowych.