• 25-letni pabianiczanin pod osłoną nocy włamał się do sklepu w Koluszkach i ukradł narzędzia. Kilka godzin wcześniej ukradł rower. Mężczyzna działał w warunkach recydywy. Grozi mu do 15 lat więzienia.

    W nocy z 10 na 11 stycznia dzielnicowy z koluszkowskiej komendy i policjant z Andrespola, patrolując Koluszki, tuż przed godziną 1.00 zauważyli na ulicy Brzezińskiej przebiegającego mężczyznę. Wzbudziło to podejrzenia mundurowych i postanowili sprawdzić zamiary biegacza. Ruszyli w jego stronę, lecz na widok patrolu mężczyzna wbiegł na otwartą posesję i próbował się tam ukryć. Policjanci szybko znaleźli mężczyznę. Okazało się, że miał ze sobą rower, torbę podróżną oraz dwa komplety narzędzi. Na odzieży miał odłamki szkła.

    – Mężczyzna nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć, co robi w tym miejscu. Co chwilę zmieniał wersję. Spostrzegawczość policjantów doprowadziła ich do pobliskiego sklepu z narzędziami, gdzie była wybita szyba – mówi st. sierż. Aneta Kotynia, rzecznik prasowy KPP powiatu łódzkiego wschodniego. – Okazało się, że z tego sklepu skradziono narzędzia o wartości blisko 600 złotych. Rower, którym podróżował 25-letni pabianiczanin, również był kradziony. Mężczyzna ukradł rower o wartości około 1000 złotych kilka godzin wcześniej.

    25-letni pabianiczanin został zatrzymany. Usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Ponieważ działał on w warunkach recydywy, grozi mu nawet do 15 lat więzienia.

    Policjanci poinformowali właścicieli skradzionych przedmiotów i zwrócili im ich własność.

    foto: KPP Łódź-Wschód

     

     

    Udostępnij