• 68-letni kierowca mazdy miał ponad 1,7 promila alkoholu, a 36-latek ponad 2 promile.

    Dopiero co pisaliśmy o pijanym kierowcy, który po otwarciu drzwi wypadł z samochodu w Pawłówku. 68-latek wydmuchał wówczas ponad dwa promile. Minęło kilka dni, a kolejni nieodpowiedzialni kierowcy zostali wyeliminowani z ruchu drogowego dzięki wzorowej reakcji obywatelskiej.

    W niedzielę, 24 stycznia, tuż po godzinie 15.00 na komendę zadzwonił mieszkaniec miasta, który jechał za kierowcą mazdy. Na ulicy Wileńskiej podejrzanie zachowujący się kierowca zaparkował przed blokiem. Nie wysiadał z pojazdu…

    – Kiedy na miejsce przyjechali policjanci, okazało się, że 68-letni pabianiczanin kierujący mazdą był nietrzeźwy. Miał w organizmie ponad 1,7 promila alkoholu – mówi podkom. Ilona Sidorko, rzecznik prasowy policji.

    Jeszcze tego samego dnia (o godzinie 21.30) policjanci otrzymali kolejne podobne zgłoszenie. Tym razem małżeństwo podróżujące z Łodzi do Konstantynowa Łódzkiego zauważyło kierującego citroenem, który jechał przed nimi całą szerokością jezdni. Kiedy dziwnie zachowujący się kierowca zatrzymał się na ulicy Łódzkiej w Konstantynowie, obserwujący całe zdarzenie również zatrzymał swój pojazd i zabrał kluczyki 36-latkowi, oczekując na przyjazd policji. I ten kierowca także okazał się nietrzeźwy. Miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.

    Nietrzeźwi będą ukarani. Za takie przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

    – Znacząco wzrosła świadomość społeczeństwa dotycząca zagrożeń, jakie niesie za sobą kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu. Widząc osobę, której zachowanie wskazuje, że może kierować pojazdem pod wpływem alkoholu, coraz częściej nie odwracamy głowy w drugą stronę, udając, że nas to nie dotyczy, tylko reagujemy. Pamiętajmy, jeżeli jesteśmy świadkami takiego zachowania, reagujmy. Wystarczy powiadomić najbliższą jednostkę policji, a policjanci sprawdzą każdy sygnał – prosi rzecznik.

     

    Udostępnij