Na wczorajszej sesji radni miejscy uchwalili nazwy dla dwóch nowych rond: przy ulicy Moniuszki i Kilińskiego oraz u zbiegu Jutrzkowickiej, Świetlickiego i Wodnej.
W czasie obrad głos zabrał gość Gracjan Majewski, reprezentant tych mieszkańców, którzy optowali za nazwaniem jednego z rond imieniem Ignacego Jana Paderewskiego.
– Zaskoczyły mnie propozycje patronów dla nowych rond. Nie byli ujęci w żadnym z czterech wniosków, które były poddane do konsultacji z mieszkańcami na platformie partycypacyjnej ani nie zdobyły na tej platformie miejsca na podium – mówił Gracjan Majewski. – Do wniosku o nazwanie ronda imieniem Paderewskiego załączono 100 podpisów mieszkańców. Na platformie miał on 50 głosów. Najbliższa konkurencja miała 13 i 6 głosów. Statystycznie jest to aż 385% różnicy. Mieszkańcom nie podobają się zaproponowane kandydatury.
Przewodniczący RM Krzysztof Rąkowski stwierdził, że nazwa ronda powinna być bliska pabianiczanom i ich nie dzielić, stąd propozycja nazwy Honorowych Obywateli Pabianic.
– Chodzi o to, by uhonorować te osoby. Jest też taki pomysł, by postawić tam tablicę z nazwiskami – oświadczył radny Rąkowski. – Wiadomo, że nie każdy będzie zadowolony, ale jest to jakiś kompromis.
Klub PiS chciał nazwać jedno z rond imieniem rotmistrza Witolda Pileckiego.
– Liczyliśmy, że koledzy z opozycji, którzy tak chętnie uczestniczą w uroczystościach poświęconym żołnierzom niezłomnym, poprą tę nieskazitelną kandydaturę – mówił z kolei radny Włodzimierz Stanek, szef klubu PiS. – Nie mamy nic przeciwko Unii Europejskiej, ale najpierw powinno się uczcić lokalnych bohaterów – Honorowi Obywatele Pabianic wyszli tutaj naprzeciw, kolejną grupą powinni być bohaterowie krajowi, a dopiero później inne nazwy, jak Unii Europejskiej. Spotkajmy się w przyszłym tygodniu i ustalmy uhonorowanie wielkich postaci. Jakiś skwer, kawałek ulicy, wybrany w taki sposób, żeby nie zmieniać setek adresów.
Radni zgodzili się, że to dobry pomysł. Za nazwą Unii Europejskiej było 17 radnych. Za nazwą Honorowych Obywateli Pabianic więcej, bo 20 głosowało za.
– „Rondo Gazowników” jest nazwą honorową. Będzie zamieszczona tablica pamiątkowa i ona będzie licytowana co roku. Ale nazwą oficjalną, obowiązującą jest ta uchwalona przed chwilą – wyjaśnił na koniec przewodniczący Krzysztof Rąkowski.
