• Około godziny 9.30 kierowca mercedesa na łódzkich numerach rejestracyjnych rozbił się na betonowym ogrodzeniu posesji na ulicy Partyzanckiej (przy Staszewskiego).

    Według świadków autem podróżowało dwóch mężczyzn, którzy uciekli z miejsca zdarzenia. Było podejrzenie, że mogli być pod wpływem alkoholu, ponieważ policjanci znaleźli butelkę po wódce. Świadkowie przekazali również policjantom, jak byli ubrani młodzi mężczyźni i w którym kierunku uciekli.

    Dzień później na komendę przy ulicy Żeromskiego zgłosili się dwaj mężczyźni, którzy w sobotę jechali mercedesem.

    – Autem kierował 33-letni mieszkaniec powiatu pabianickiego. Pasażer to 22-latek, też z powiatu pabianickiego. Zeznali, że uciekli z miejsca wypadku, bo się przestraszyli. W dniu zgłoszenia na komendę byli trzeźwi – mówi policjantka Agnieszka Jachimek. – Sprawa zakończyła się mandatem.

    Udostępnij