• News will be here
  • Wczoraj (24 października) po godz. 11.00 strażacy z Lutomierska usuwali na poddaszu budynku mieszkalnego gniazdo os. Działania musiały zostać przerwane. Jednego z druhów zaatakowały osy.

    Na poddaszu budynku mieszkalnego przy ul. Piłsudskiego we Wrzącej (gm. Lutomiersk) strażacy zastali duże gniazdo os. Przystąpili do jego usunięcia. Aż tu nagle…

    Kilka rozdrażnionych os dostało się do wnętrza kombinezonu ochronnego jednego z naszych ratowników. Zaczęły występować u niego objawy alergiczne. Kierujący działaniem ratowniczym natychmiast przekazał sytuację dyżurnemu stanowiska kierowania i poprosił o zadysponowanie zespołu ratownictwa medycznego – relacjonują ochotnicy z Lutomierska.

    Koledzy udzielili poszkodowanemu kwalifikowanej pierwszej pomocy. Na szczęście, reakcja organizmu na podane przez ratowników leki była na tyle dobra, że nie wymagał on hospitalizacji.

    Finalnie niebezpieczne gniazdo zostało usunięte. Całość działań trwała nieco ponad dwie godziny – dodają druhowie.

    Foto: OSP Lutomiersk

    Udostępnij