31 marca pabianiczanie po raz trzeci wyruszą na trasę Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. Zapisy już trwają. Sztab EDK Pabianice spodziewa się udziału nawet 200 osób.
W tym roku pabianiczanie będą mieli możliwość wyboru trasy: 42-kilometrowej do Parzna lub 53-kilometrowej do Rossoszycy.
– Obie trasy są długie i trudne. Szczególnie ta do Rossoszycy jest przeznaczona dla osób aktywnych fizycznie, przyzwyczajonych do regularnego długotrwałego wysiłku. Marsz nocą jest bardziej męczący niż w dzień i należy się do niego wcześniej przygotować psychicznie i fizycznie – mówi Roman Kopias ze sztabu pabianickiej EDK.
Na trasie pokonywanej samotnie i w ciszy potrzebny będzie prowiant, wygodne i wodoodporne buty, latarka (najlepiej czołowa), odblaski, naładowany telefon komórkowy.
– Dobrze jest także poinformować bliskich o planowanym wyjściu i zabezpieczyć transport powrotny, jeżeli z trasy trzeba będzie zawrócić. W EDK wpisane jest ryzyko i zgoda na nieprzewidywalne zdarzenia – dodaje Kopias.
Ekstremalne wyzwanie nie odstrasza, przeciwnie. Na drogę krzyżową prowadzącą z parafii Najświętszej Maryi Panny dwa lata temu wyszło 30 osób, w ubiegłym roku było ich już 90.
– W tym roku spodziewamy się nawet 200 uczestników – mówi Anna Madej, liderka pabianickiego sztabu EDK.
W całej Polsce w ubiegłym roku powstało 177 tras. Pokonało je 25.000 uczestników. W tym roku Ekstremalna Droga Krzyżowa odbędzie się już w siedmiu państwach. I choć popularność EDK rośnie, nie zmieniają się jej podstawowe założenia.
– To pokonanie nocą wybranej trasy, zmaganie się z własnymi słabościami, medytowanie rozważań – dodaje Anna Madej. – Uczestnictwo ma charakter dobrowolnej praktyki religijnej. EDK jest miejscem dla każdego, kto szuka Boga i chce odkryć swoją tożsamość.
Do udziału w EDK, po raz trzeci organizowanej w Pabianicach, można zapisywać się na stronie www.edk.org.pl