To modne rozwiązanie, które chroni środowisko naturalne, a przy tym jest oszczędne i wygodne. Przydomową oczyszczalnię ścieków można zamontować tam, gdzie nie ma pociągniętej sieci kanalizacyjnej i oczywiście jeśli inwestycja wpisuje się w plan zagospodarowania przestrzennego oraz w lokalne zarządzenia związane z ochroną środowiska. Takie rozwiązanie proponowane przez http://www.traidenis-pol.com/ jest atrakcyjne zarówno dla małych domków jednorodzinnych, jak i większych instytucji takich jak szkoły, pensjonaty czy szpitale. Największe instalacje są w stanie poradzić sobie z nieczystościami wytwarzanymi nawet przez 200 osób. Oczywiście od tego parametru powinny zostać uzależnione inne parametry takie jak chociażby wielkość zbiorników oraz stosowane technologie. Poza tym musimy zwrócić uwagę na ukształtowanie terenu, rodzaj gleby.
Co się opłaca?
Sama instalacja oczyszczalni jest atrakcyjna pod względem ekonomicznym. I choć na pierwszy rzut oka w zestawieniu na przykład z budową szamba mogłoby się wydawać, że jest bardzo drogą inwestycją, to jednak w ostatecznych rozrachunku po latach wydatki się zwracają, a potem oczyszczalnia jest bezkosztowa. Szambo natomiast generuje stałe koszty związane z oczyszczaniem i wywożeniem nieczystości oraz pracę. Poza tym to również inwestycja w ekologię, ponieważ dzięki zachodzącym procesom biologicznych, chemicznym i fizycznym do ziemi lub wód melioracyjnych trafiają tylko osady mineralne, które są niegroźne dla środowiska.
Przepisy przede wszystkim
Budowa oczyszczalni wymusza stosowanie różnego rodzaju przepisów. Oprócz tych lokalnych związanych z ochroną środowiska obowiązują nas wymogi wynikające z prawa budowlanego oraz wodnego. Te procedury są dość skomplikowane, a fachowcy, którzy przeprowadzają całą inwestycję, pomogą również zdobyć wszystkie konieczne zezwolenia. Specjaliści dobiorą odpowiedni sprzęt, zamontują go i będą serwisową. Wszelka dokumentacja jest uzależniona od ilość wprowadzonych do gleby lub wód melioracyjnych oczyszczonych ścieków. Jeśli wydajność nie przekracza 5 m³ na dobę, nie musimy starać się o pozwolenie wodnoprawne. Poniżej 7,5 m³ nie musimy nawet starać się o pozwolenie na budowę. Wystarczy samo zezwolenie, które uprawomocnia się po 30 dniach od uzyskania. Na realizację inwestycji mamy dwa lata. Roboty najlepiej zaplanować na okres wiosenno-jesienny, ponieważ wtedy łatwo jest przeprowadzić konieczne wykopy pod zbiorniki. Samo uruchomienie oczyszczalni dobrze jest skorelować z zasiedleniem domu, ponieważ czynne związki nie mogą funkcjonować bez stałego dostępu nieczystości.
