W szpitalu rozpocznie się remont oddziału ginekologiczno-położniczego. Robotnicy weszli już do poradni specjalistycznych. Zmiany czekają też przychodnię przy ul. Wileńskiej, która… zniknie z dotychczasowego miejsca.
Przypomnijmy: kilka tygodni temu po kontroli sanepidu okazało się, że oddział położniczy nadaje się do poważnego remontu. Położenie nowej glazury, terakoty, odmalowanie ścian i sufitów, remont łazienek, nowe natryski i stolarka okienna – to wszystko kontrolerzy polecili wykonać do końca roku.
– Ogłosiliśmy już przetarg. Na remont zamierzamy wydać około 300 tysięcy złotych – informuje Adam Marczak z Pabianickiego Centrum Medycznego.
Umowa z wykonawcą ma zostać podpisana na dniach. Roboty potrwają do lutego. To pozwoli spełnić wymagania sanepidu, który groził zamknięciem oddziału.
Ale to tylko pierwszy etap robót. W planach jest gruntowna przebudowa całego oddziału ginekologiczno-położniczego. Koszt? Ponad 1 milion 260 tysięcy zł. Szpital takich pieniędzy nie ma, dlatego dorzucić się będzie musiał urząd miejski. PCM już wystąpiło o środki, a prezydent uwzględnił je w budżecie. Na razie jeszcze nie wiadomo, kiedy gruntowny remont miałby się zacząć ani ile potrwa.
Sanepid miał też uwagi do poradni specjalistycznych, w tym urologicznych, a także do przychodni przy Wileńskiej…
więcej w papierowym wydaniu „Nowego Życia Pabianic” nr 48/2017
