Przez ponad dwie godziny policjanci, druhowie z OSP Dłutów, Pabianice, Dobroń oraz członkowie pabianickiego Ochotniczego Sztabu Ratownictwa i Łączności szukali 82-latka.
4 grudnia przed godziną 6.00 policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 82-latka. Schorowany mężczyzna wyszedł w nocy z domu.
– Z relacji rodziny wynikało, że nie miał na sobie obuwia i ubrany był nieadekwatnie do zimowych warunków panujących na dworze – mówi Joanna Szczęsna, rzecznik prasowy policji.
Policyjne patrole wspomagane przez druhów oraz Ochotniczy Sztab Ratownictwa i Łączności przeczesywały okolicę. Po niemal dwugodzinnych poszukiwaniach zaginionego odnaleziono w Pawlikowicach. Starszego pana leżącego przy zabudowaniach zauważyli członkowie sztabu ratownictwa.
Na szczęście pomoc przyszła na czas. 82-latek był wyziębiony. Natychmiast otoczono go opieką. Owiniętego w koc termiczny przeniesiono do pobliskiego domostwa, gdzie oczekiwano na przyjazd karetki. 82-latek trafił do pabianickiego szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.