Zuchwałego rozboju w tramwaju dokonał 24-latek. Na szczęście ujął go przechodzień i przekazał w ręce policji.
W poniedziałek, 26 lutego, około godziny 4.00 nad ranem tramwajem linii 41 w kierunku Łodzi podróżowała mieszkanka Konstantynowa Łódzkiego. Była sama w drugim wagonie.
– Na przystanku przy ulicy Zielonej wsiadł młody mężczyzna i stanął za jej placami. Kiedy po przejechaniu jednego przystanku drzwi się otworzyły, mężczyzna wyrwał jej trzymaną na kolanach torebkę i wybiegł z tramwaju – mówi Joanna Szczęsna, rzecznik prasowy policji.
Pokrzywdzona kobieta pobiegła za rabusiem, głośno krzycząc „Złodziej, pomocy!”. Jej wołania usłyszał przechodzień, który bez wahania ruszył w pogoń za sprawcą. Na jednej z posesji przy ul. Reymonta ujął złodzieja i odzyskał skradzioną torebkę. Powiadomił również policję.
24-letni łodzianin trafił do policyjnego aresztu. Podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania znaleziono ukrytą w kurtce dilerkę z marihuaną. Teraz odpowie za kradzież oraz posiadanie narkotyków.