Obywatelską postawą wykazał się mieszkaniec Tuszyna, który ujął pijanego kierowcę. 57-latek chwilę wcześniej spowodował kolizję i uciekł.
7 maja po godzinie 14.00 doszło do kolizji drogowej przy skrzyżowaniu ulic Pabianickiej i Torowej w Chechle II. Z relacji zgłaszającej wynikało, że kierujący land roverem, wyjeżdżając z podporządkowanej ul. Torowej, nie udzielił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z jadącą od Dobronia w kierunku Pabianic toyotą. Autem podróżowały trzy kobiety. Nie odniosły obrażeń.
Sprawca kolizji uciekł z miejsca zdarzenia. Inny kierowca, widząc całe zajście, udał się w pościg za winowajcą. Kiedy kilkaset metrów dalej samochód terenowy zatrzymał się pod jedną z posesji, świadek ujął nieodpowiedzialnego kierowcę i przewiózł go swoim samochodem z powrotem na miejsce kolizji. Tam czekali już policjanci ruchu drogowego. Mundurowi zbadali stan trzeźwości 57-latka.
– Badanie alkomatem wykazało, że mieszkaniec gminy Dobroń miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie kolizji drogowej. Straci również prawo jazdy. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności – mówi kom. Joanna Szczęsna.
