Katarzyna G. najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie tymczasowym. Ciąży na niej zarzut usiłowania zabójstwa. Jej córka przebywa w śpiączce farmakologicznej. Wiemy, dlaczego poderżnęła jej gardło.
Całą Polską wstrząsnęła informacja o 4-letniej Wiktorii, której matka chciała poderżnąć gardło. 26 maja w jednym z mieszkań bloków przy ul. Armii Krajowej w Głogowie (woj. dolnośląskie) oprawczynią okazała się 34-letnia pabianiczanka Katarzyna G.
Policjantom wskazała kilka motywów swojego działania. Prokuratura Okręgowa w Legnicy ujawnia, że prawdopodobnie kobieta przechodziła załamanie nerwowe. Nam udało się ustalić, że być może Katarzyna G. nie potrafiła poradzić sobie z sytuacją, w której partner chce odebrać jej dziecko. Prokuratorzy nie zaprzeczają, ale również nie potwierdzają tej informacji. Na pewno chcą zbadać, czy pabianiczanka w chwili popełnienia czynu była poczytalna…
Więcej w papierowym wydaniu NŻP nr 23/2018