• 6-letnia Kornelka po operacji wróciła już do domu. Teraz długie rehabilitacje, by powróciła jak najszybciej do zdrówka. Nadal liczy się każda złotówka wpłacona na leczenie dziecka.

    W czerwcu rodzice chorej Kornelki z Pabianic za pośrednictwem naszej gazety prosili o pomoc i wsparcie. Dziecko urodziło się z wrodzonym opryszczkowym zapaleniem mózgu lewej strony i zwapnieniem mózgu. Ma połowiczny niedowład prawostronny. To nie koniec zmartwień. W drugim roku życia u Kornelii wystąpiła padaczka lekooporna ogniskowa.

    – Ataki padaczki powtarzają się, mimo przyjmowania leków, które podawane są kilka razy w ciągu dnia. Obecnie Kornelia ma włączony piąty lek sprowadzony z Niemiec. Ma przynieść rezultaty w postaci zatrzymania ataków padaczkowych – mówi mama Monika.

    Ataki nie pozwalają jednak na normalne funkcjonowanie dziecka oraz regularny udział w rehabilitacjach. Koszty rehabilitacji natomiast pochłaniają znaczną część miesięcznych dochodów rodziców. Turnusy rehabilitacyjne oraz prywatne zabiegi są kosztowne i rodzice nie są w stanie poradzić sobie sami z tymi wydatkami. Wyjazd na turnus kosztuje 5000 zł.

    – Przy chorobie Kornelki taki turnus jest niezbędny przynajmniej trzy razy w ciągu roku. Turnusy przyczyniają się do poprawy jej zdrowia oraz samodzielnego funkcjonowania w przyszłości tak jak inne zdrowe dzieci. Tego my, rodzice, pragniemy najbardziej – apelują.

    Chętni proszeni są o wpłaty na konto bankowe: 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615, wpisując w tytuleDarowizna na pomoc i ochronę zdrowia” 26168 Kornelia Nowicka lub logując się przez stronę internetową: https://pomagam.pl/kornelcii

    Udostępnij