• 1Mackiewicz
    2Witczak
    3Zakrzewski
    5Hile
    6Kozowska
    7Kups
    7Stasiak
    8Berner
    9Gryzel
    9Marczak
    10Michalski
    11Grenda
    12Paszkiewicz
    14Wojcik
    14Zeligowski
    15Grabarz
    16HaburaJoanna
    16Korona
    16Zaborowska
    17Brozyna
    17Jozwiak
    17Pedziwiatr
    17Redowicz
    18Kania
    18Sikora
    18sRusinek
    19Duraj
    19Grzejszczak
    19Wojtowicz
    20Bujacz
    20Gryglewski
    20Habura
    21Jaksa
    21Stencel
    21ZStasiak
    22Lenarczyk
    22Pierzchaa
    22Skrobacz
    23Badek
    23Wadowska-Filarska
    24Nowak
    24Ramisz
    24Wojtczyk
    25Lewandowska
    26Wroblewski
    previous arrow
    next arrow
  • Związek Nauczycielstwa Polskiego nie „dogadał się” z rządem. Nauczycielski strajk dojdzie więc do skutku. W Pabianicach też.

    To czego obawiało się wielu rodziców stanie się faktem. Ogólnopolskie media informują, że rząd nie dogadał się z ZNP i strajk dojdzie do skutku 8 kwietnia. W Pabianicach przystąpią do niego 22 placówki (12 przedszkoli oraz 10 szkół podstawowych) podległe pod miasto i 5 szkół podległych pod starostwo. Wyjątkiem jest Szkoła Podstawowa nr 2.

    W pierwszych dwóch dniach strajku uda się zapewnić opiekę wszystkim dzieciom, które pojawią się w placówkach – takie informacje przekazał nam dziś (5 kwietnia) ratusz.

    Rzeczywistą skalę strajku poznamy 8 kwietnia, kiedy nauczyciele złożą potwierdzenie udziału. W Urzędzie Miejskim odbyły się dwie narady z dyrektorami szkół i przedszkoli. Ponadto prezydent Grzegorz Mackiewicz uczestniczył w spotkaniu z kuratorem oświaty i wicewojewodą łódzkim dotyczącym protestu nauczycieli. Na dziś żaden z dyrektorów nie zwrócił się do organu prowadzącego o zamknięcie placówki ani ustalenie dodatkowego dnia wolnego od zajęćinformuje Aneta Klimek, rzecznik prasowy prezydenta.

    W specjalnym oświadczeniu przesłanym przez Urząd Miejski można przeczytać, że dyrektorzy muszą zapewnić opiekę i bezpieczeństwo wszystkim dzieciom, które pojawią się w szkole czy przedszkolu w czasie strajku. Mogą to zrobić, korzystając np. z doraźnych zastępstw nauczycieli, którzy nie wezmą udziału w proteście, i pracowników niepedagogicznych. W szkołach do dyspozycji są świetlice, sale gimnastyczne i sale komputerowe.

    Pabianice nie są stroną sporu, ale magistrat zapewnia, że dołoży wszelkich starań, żeby zmniejszyć uciążliwość tej sytuacji w stosunku do dzieci i rodziców.

    To dyrektor placówki zdecyduje o tym, czy i jakiej pomocy potrzebuje w opiece nad dziećmi. W gotowości pozostają pracownicy miejskich jednostek kultury (Miejski Ośrodek Kultury, Muzeum Miasta Pabianic, Miejska Biblioteka Publiczna), Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji oraz Placówki Wsparcia Dziennego „Junior” przy Partyzanckiej. Dla bezpieczeństwa patrole straży miejskiej pojawią się wokół szkół i w miejscach, gdzie lubią zbierać się młodzi w czasie wolnym od zajęć. Skoro nie będą odbywały się zajęcia, do rodziców należy decyzja o celowości przyprowadzenia dziecka do placówki – dodaje rzecznik.

    Ponadto prezydent Grzegorz Mackiewicz zwróci się z prośbą do szefów miejskich jednostek organizacyjnych o wyrażenie zgody – w miarę możliwości i specyfiki pracy – na ruchomy czas pracy lub pozwolenie przebywania w pracy z dziećmi, które nie mogą pozostać pod opieką w domu.

    Pod numerem telefonów (42) 22-54-664 i (42) 22-54-639 w wydziale edukacji kultury i sportu Urzędu Miejskiego rodzice będą mogli uzyskać informacje o aktualnej sytuacji w placówkach oraz gdzie można przyprowadzić dziecko.

    W świetle prawa strajkujący zachowuje prawo do świadczeń z ubezpieczenia społecznego oraz uprawnień ze stosunku pracy. Nie otrzyma jednak wynagrodzenia.

    Władze miasta i powiatu prowadzą obecnie uzgodnienia z zespołami prawnymi obu urzędów w zakresie dozwolonych prawnie form wypłaty utraconych wynagrodzeń za okres strajku w ramach środków posiadanych w budżetach szkół i placówek – mówi rzeczniczka.

    Nieznane są jeszcze losy egzaminu gimnazjalnego.

    Udostępnij