Drożej za śmieci?

Do końca roku obowiązuje w mieście aktualna umowa na wywóz odpadów. Od 1 stycznia zapewne zmienią się stawki. Pabianiczanie muszą być przygotowani na podwyżkę, bo jak pokazały przetargi z innych miast, ceny gwałtownie poszły w górę.

Miasto ogłosiło przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości z terenu Pabianic na kolejne dwa lata, od 1 stycznia 2020r. do 31 grudnia 2021r.

Dotychczasowa umowa z Eko-Regionem kończy się pod koniec roku i do tego czasu zgodnie z jej zapisami obowiązuje system segregacji odpadów (czterofrakcyjny). Nowa umowa musi spełnić wymogi rozporządzenia ministra środowiska z 29 grudnia 2016r. w sprawie szczegółowego sposobu selektywnego zbierania wybranych frakcji odpadów. Wprowadzi segregację odpadów na pięć frakcji: papier, szkło, tworzywa sztuczne zbierane łącznie z metalami i opakowaniami wielomateriałowymi, odpady ulegające biodegradacji oraz odpady zmieszane.

– To znaczy, że dojdzie nowy pojemnik i zmieni się kolorystyka: pojemnik niebieski do zbierania papieru i tektury, zielony na szkło, żółty na opakowania plastikowe, metalowe i wielomateriałowe (np. kartony po sokach), brązowy na odpady ulegające biodegradacji, czarny na odpady komunalne zmieszane (pozostałości po segregacji) – wyjaśnia Aneta Klimek, rzecznik prasowy prezydenta.

Przedsiębiorstwa mogą składać oferty do 15 lipca. Usługa obejmie odbiór i zagospodarowanie śmieci z nieruchomości zamieszkałych oraz nieruchomości niezamieszkałych położonych w Pabianicach, a ponadto m.in. obsługę Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych przy Warzywnej, odbiór i zagospodarowanie zużytych baterii i leków, organizację objazdowej zbiórki odpadów wielkogabarytowych czy poświąteczny odbiór choinek. Nowością w umowie jest możliwość zamówienia przez mieszkańców specjalnego pojemnika na odpady, które nie kwalifikują się do medycznych, a powstały w wyniku przyjmowania produktów leczniczych w formie iniekcji i prowadzenia monitoringu poziomu substancji we krwi (w szczególności igły i strzykawki).

– To udogodnienie dla osób, na przykład chorujących na cukrzycę lub innych wykonujących zastrzyki w warunkach domowych – mówi rzecznik.

Zmienione stawki

Bardzo prawdopodobna jest duża podwyżka cen. Rozstrzygnięte przetargi u naszych sąsiadów za miedzą nie pozostawiły złudzeń. W pobliskim Łasku mieszkańcy doznali szoku. Dotychczas za wywóz śmieci płacili 20 zł od gospodarstwa domowego. Po rozstrzygnięciu przetargu okazało się, że stawka wynosi 19 zł za śmieci segregowane i około 40 zł za niesegregowane. Z budżetu gminy dopłacono do każdego mieszkańca 2 zł. To jednak kropla w morzu potrzeb, ponieważ czteroosobowa rodzina zapłaci miesięcznie o 48 zł więcej. Taka sama sytuacja była m.in. w Rzgowie, Sędziejowicach i Buczku. W tej ostatniej miejscowości płacono 5 zł za śmieci segregowane. Po przetargu okazało się, że mieszkańcy musieliby zapłacić 21,30 zł. Radni uchwalili dopłatę w wysokości 11,30 zł do mieszkańca.

Oczywiście w Pabianicach może być inaczej ze względu na wielkość miasta. Nie ma się co się jednak łudzić, że będzie taniej lub ceny zostaną na tym samym poziomie. Chcieliśmy się dowiedzieć, czy ratusz rozważa ewentualne dopłaty. Rzecznik prasowy magistratu dyplomatycznie odpowiedziała, że jest jeszcze za wcześnie na tego typu deklaracje i musimy zobaczyć, jak zostanie rozstrzygnięty przetarg.