W nocy z niedzieli na poniedziałek (22/23 września) o godzinie 2.30 policjanci zostali skierowani na interwencję na ul. Odrodzenia.
29-letni pabianiczanin, będąc pod wpływem alkoholu, wyskoczył z okna na I piętrze, bo siostra z matką nie chciały, by wychodził z domu.
– Zamknęły go w pokoju, a ten wyszedł przez okno – mówi Joanna Szczęsna, rzecznik prasowy policji. – Po upadku uskarżał się na ból nogi, dlatego trafił do szpitala, gdzie udzielono mu pierwszej pomocy.
Po opatrzeniu desperat opuścił szpital.