• Wyglądało jakby doszło do wybuchu gazu.

    W sobotę, 21 września, przed godziną 14.00 redakcja Nowego Życia Pabianic została zaalarmowana przez mieszkankę bloku Pabianickiej Spółdzielni Mieszkaniowej, żeby szybko przyjechać na Bugaj i uwiecznić na zdjęciach to, co stało się podczas wykonywanych prac ziemnych.

    – Wokół bloku jest pełno piachu, ubrudzona jest także elewacja budynku oraz pojazdy zaparkowane wokół. Nie chciałabym się znaleźć w zasięgu tego błota, które wbiło się w tynk powyżej pierwszego piętra – mówiła rozgorączkowana czytelniczka. – Jeśli to miała być próba szczelności rur, to ktoś zachował się nieodpowiedzialnie. Nie było żadnej taśmy ostrzegawczej.

    Po przyjeździe na miejsce okazało się, że na ulicy 20 Stycznia 72 przed blokiem 270 jest duża dziura w ziemi, wokół bałagan, a ziemia znajduje się na bloku na wysokości pierwszego piętra.

    Jak dowiedzieliśmy się od rzecznika prasowego PSM, Sławomira Urbańczyka, na ulicy 20 Stycznia trwają prace szczelności gazociągu.

    – Zakład Gazowy z Łodzi w sobotę wykonywał tam wymianę przyłącza gazowego. Po wykonaniu tego przyłącza podczas próby jego szczelności, na szczęście bez gazu, nastąpiło rozerwanie instalacji – opowiada Sławomir Urbańczyk.

    W wyniku tego blok nr 270 został obrzucony ziemią. Dobrze, że to nie był wybuch gazu.

    Udostępnij