•  

    Dobiegła końca najciekawsza pabianicka licytacja WOŚP, czyli możliwość nazwania nowego ronda na ulicy Kilińskiego. Zwycięzca zapłacił 9600 zł.

    Licytacja rozpoczęła się od 1000 zł. Najczęściej licytowano 10 stycznia. Pierwszy oferent przebił początkową kwotę o 600 zł, następny zaoferował 2 tys., a kolejny już 3080 zł. Dzień zakończono z wynikiem 4 tys. zł. Kolejne licytacje miały miejsce 12 stycznia, a ich wynik to 5100 zł. Przez kolejne dni nie było chętnych, by podbić stawkę. Taka osoba pojawiła na dzień przed końcem licytacji i zaoferowała 8600 zł. Ostatni chętni pojawili się przed wygaśnięciem aukcji 20 stycznia i finalnie zaproponowano 9600 zł. O godzinie 15.00 nie było wiadomo, czy zwycięzcą jest osoba prywatna, czy też firma.

    Zwycięzca licytacji otrzyma symboliczny akt własności i będzie miał prawo do zamieszczenia na tablicy ustawionej na rondzie imienia i nazwiska, nazwy firmy lub nazwy związanej z działalnością firmy. Tabliczka będzie zawierała również informację, że rondo zostało zlicytowane podczas 28. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

    Rondo jest w trakcie budowy na ulicy Kilińskiego przy Moniuszki. Tablicę można ustawić od momentu oddania ronda (około czerwca 2020) do końca stycznia 2021. Tablica montowana na latarni na koszt zwycięzcy aukcji. Nazwa musi zostać zatwierdzona przez Radę Miejską w Pabianicach. Nie może to być nazwa wulgarna, obraźliwa, powszechnie uznana za niestosowną. Pomysł na taką aukcję pochodzi z Jaworzna. Tam za możliwość nazwania ronda zapłacono ponad 33 tys. zł.

    Rondo na Kilińskiego od początku budowy skupia dużą uwagę mediów oraz mieszkańców. Najpierw za sprawą platformy e-Pabianice, na której pojawiło się pytanie o patronów ronda przy Kilińskiego i Jutrzkowickiej. Do Rady Miejskiej wpłynęły dotychczas 4 wnioski o nadanie im nazw: im. Polskiego Czerwonego Krzyża, im. ks. inf. Stanisława Świerczka, im. Ignacego Jana Paderewskiego, im. prof. Janusza Alwasiaka.

    Mieszkańcy proponowali też: Maksymiliana Kolbe, Karola Nicze, Henryka Langierowicza, Dywizjonu 303, Szarych Szeregów, Małgorzaty Gliszczyńskiej, Jacka Gryzla, Jadwigi Wajsówny czy nawet Andrzeja Furmana, księżniczki Pabianki, Ignacego Paderewskiego, Witolda Pileckiego, Nikodema Dyzmy, Eugeniusza Bodo, Olgi Tokarczuk, Tomasza Karolaka czy Freddie Mercury’ego.

    Udostępnij