„To była miłość od pierwszego wejrzenia” – wspominają moment zostania dziadkami Adam i Iwona Marczakowie. Z radną miejską i dyrektorem ds. administracyjno-technicznych PCM rozmawiamy o urokach posiadania wnuków.
Państwo Marczakowie dziadkami są od niespełna roku. Doskonale pamiętają chwilę, w której dowiedzieli się, że na świat przyjdzie ich pierwsza wnuczka.
– To było 26 maja 2019 roku, w Dzień Matki. Od syna i narzeczonej dostaliśmy w prezencie maleńkie buciki… – opowiadają. – Bardzo się ucieszyliśmy, ponieważ już od jakiegoś czasu czekaliśmy z niecierpliwością na taką wiadomość.
Lepszego podarunku na święto wszystkich mam otrzymać nie mogli. Podobnie na Dzień Dziadków – mała Nadia urodziła się bowiem 3 lutego 2020 roku. Można więc powiedzieć, że była upominkiem nie tylko na Dzień Matki, ale i ciut spóźnionym na Dzień Babci i Dziadka.
W chwili przyjścia na świat córka Dawida Marczaka mierzyła 55 centymetrów i ważyła 3140 g. Urodziła się w pabianickim szpitalu, gdzie dziadek pełni funkcję dyrektora ds. administracyjno-technicznych.
– To była miłość od pierwszego wejrzenia – przyznaje małżeństwo. – Bycie dziadkami jest zupełnie inne niż bycie rodzicami. Dziadkowie kochają, rozpieszczają, przytulają, bawią się, kupują zabawki, same przyjemności. Obowiązki i nieprzespane noce zostawiamy rodzicom…
Nadusia niedługo skończy roczek. Jak mówią Marczakowie, starają się nie przesadzać z jej rozpieszczaniem, ale ostatecznie… Słabo im to wychodzi.
– Na razie czas z wnusią spędzamy głównie na zabawie i noszeniu na rękach, co z kolei nie zawsze podoba się rodzicom – uśmiecha się para.
Ze szczególnym rozrzewnieniem wracają myślami do ostatniej Wigilii. Wtedy to Nadia pokazała po raz pierwszy swój talent muzyczny.
– W Wigilię Bożego Narodzenia, gdy dziadek Adam śpiewał kolędę, wnusia pięknym, piskliwym głosikiem, w swoim języku przyłączyła się do kolędowania – relacjonuje babcia Iwona.
A jak Państwo Marczakowie spędzą swój pierwszy Dzień Dziadków?
– Zapewne odwiedzi nas Nadusia i dostanie od dziadków jakiś prezent – zdradzają.
foto: zbiory rodzinne