W piątek (16 lipca) ochotnicy z Konstantynowa Łódzkiego mieli ręce pełne roboty. Wyjeżdżali do wypadku i pożaru.
O godz. 10.08 strażacy z OSP Konstantynów zostali zadysponowani do wypadku drogowego na ul. Łaskiej.
– Na miejscu zdarzenia okazało się, że na skrzyżowaniu ul. Józefów i Łaskiej doszło do czołowo-bocznego zderzenia dwóch samochodów osobowych – relacjonują druhowie. – Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, usunięciu rozbitych pojazdów z jezdni i neutralizacji płynów silnikowych.
O godz. 18.05 ochotnicy pognali do pożaru pustostanu na ul. Srebrzyńskiej w Konstantynowie. Na miejscu okazało się, że ogień pojawił się w pomieszczeniu zlokalizowanym na I piętrze.
– Po rozpoznaniu sytuacji przez druhów działających w aparatach ochrony dróg oddechowych okazało się, że w budynku palą się śmieci. Działania zakończyliśmy o godzinie 18.54 – opowiadają strażacy.
W akcji brała udział także JRG Pabianice.
Tego samego dnia wieczorem na ul. Przemysłowej włączył się alarm z monitoringu pożarowego w jednej z firm. Ochotnicy znów musieli opuścić swoją jednostkę.
– Na miejscu zdarzenia okazało się, że alarm włączył się na skutek awarii ROP-a, czyli ręcznego ostrzegacza pożarowego. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako alarm fałszywy – opowiadają strażacy.
Foto: OSP Konstantynów