O godzinie 10.00 na placu między SDH a Urzędem Miejskim przy ul. Zamkowej 16 ruszyło dzisiaj szczepienie przeciwko COVID-19 jednodawkową szczepionką Janssen (Johnson&Johnson).
Zainteresowanie było bardzo duże. W samo południe szczepionek już brakło. W dwie godziny zaszczepiono 50 osób. Chętni musieli jedynie pokazać dowód osobisty i wypełnić ankietę. Lekarz przeprowadził z każdym krótką rozmowę, po czym szczepienie wykonała pielęgniarka.
Pabianiczanie powody do szczepienia mieli różne.
– Słyszałam, że są problemy później z dziećmi, żeby do szpitala się dostać i to mnie tknęło, żeby przyjść się zaszczepić – powiedziała pani Renata.
– Zaszczepiłam się, żeby nie zagrażać sobie i innym, żeby mieć szansę na to, by być zdrowym, by wyjechać za granicę. Najważniejsze to dla siebie i dla swojego zdrowia – dodała pani Natalia.
– Zaszczepiłem się, bo trzeba. Nie mogłem wcześniej, mimo że byłem zapisany, bo złapałem COVID i musiałem odczekać. Teraz się udało – mówi pan Janusz.
Jako ostatnia w poniedziałek zaszczepiła się pani Ewa.
– Zaszczepiłam się, bo trzeba. Mam dziecko i muszę być zdrowa – powiedziała.
Jutro, 10 sierpnia, w godz. 10.00 – 15.00 kolejny dzień szczepień przed ratuszem.
11 i 12 sierpnia w godzinach 10.00 – 15.00 można przyjść do Punktu Szczepień Powszechnych znajdującego się w Szkole Podstawowej nr 16 ul. 20 Stycznia 9/16 (wejście od ul. Bocznej).
– Nie jest wymagana wcześniejsza rejestracja, wystarczy mieć ze sobą dowód osobisty – mówi Aneta Klimek, rzecznik prezydenta.