Policjanci z wydziału kryminalnego zlikwidowali nielegalną plantację konopi, która ukryta była w mieszkaniu w jednej z kamienic w centrum miasta.
6 września nasi kryminalni „namierzyli” w jednym z mieszkań kamienicy w centrum miasta nielegalną plantację konopi indyjskich. W pomieszczeniu ustawionych było 670 donic z krzakami nielegalnych roślin w różnych fazach wzrostu. Krzaki ukryte były w namiotach, stwarzających warunki do ich rozwoju.
Podczas przeszukania znaleziono i zabezpieczono blisko 8 kg suszu roślinnego, którego wstępne badanie testerem narkotykowym dało wynik pozytywny w kierunku marihuany. Zabezpieczono także sprzęt do uprawy nielegalnych roślin.
– W mieszkaniu przebywał 48-letni „plantator”. Został zatrzymany. Usłyszał już zarzuty posiadania znacznych ilości środków odurzających, a także uprawy nielegalnych roślin – mówi rzecznik policji podkom. Ilona Sidorko.
Na wniosek policjantów, a także prokuratora sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie tymczasowym dla sprawcy.
Zgodnie z Ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii za uprawę, która może dostarczyć znacznej ilości ziela konopi, grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8, a za posiadanie znacznych ilości środków odurzających kara więzienia do lat 10.
