Mieszkańcy wielu pabianickich kamienic narzekają na złe warunki, w jakich zmuszeni są żyć. Tym razem do naszej redakcji zgłosili się lokatorzy z ulicy Pułaskiego 19.
Trzykondygnacyjna murowana kamienica przy ulicy Pułaskiego 19 została wybudowana w pierwszej dekadzie XX wieku. Jak dowiedzieliśmy się w zarządzającym nią ROM-ie nr 1, mieści 8 lokali mieszkalnych i znajduje się w strefie ochrony archeologicznej oraz ścisłej strefie ochrony konserwatorskiej.
Nie da się ukryć, że stary budynek i jego otoczenie raczej nie zachęcają, by je odwiedzić. Elewacja się sypie, spod tynku widać stare czerwone cegły, a mury zdobią popisy pabianickich pseudografficiarzy. Po wejściu do kamienicy od razu razi widok odrapanych, brudnych, pomazanych ścian i zniszczonych schodów. Widać, że lata świetności to miejsce ma dawno za sobą. Lokatorzy narzekają na mało estetyczne warunki, w jakich żyją…
Nie lepiej wygląda podwórko. Tu gości wita niewyrównany, zabłocony teren. Gdy pada lub są roztopy, teren wokół budynku zmienia się w bajoro. Ciężko tutaj przejść suchą stopą. Najlepiej zabezpieczyć się w kalosze, o czym przekonaliśmy się na własnej skórze…
Całość wygląda na bardzo zaniedbaną. Zapytaliśmy więc w ZGM-ie i ROM-ie, czy Pułaskiego 19 jest adresem, pod którym w ostatnim czasie wykonywane były jakieś prace i remonty?
– W ciągu ostatnich 5 lat na nieruchomości wykonywano bieżące konserwacje i naprawy dachu, wymianę wodociągu, wykonano kosztowne ogrodzenie z furtką, dokonano wymiany drzwi wejściowych w jednym z lokali, nasadzono 3 drzewa – wylicza Agnieszka Broniarczyk, kierownik ROM-u nr 1.
Ciąg dalszy w papierowym wydaniu „Nowego Życia Pabianic” nr 9 z 1 marca.
Takich miejsc w Pabianicach jest niestety bardzo dużo…
Moja kamienica wygląda podobnie…
bolączka wszystkich kamienic w Pabianicach !!
w tym mieście wszystko się sypie…