Niech się święci 1 Maja

1 maja przed pomnikiem Bojowników o Wyzwolenie Społeczne i Narodowe spotkali się działacze Lewicy. Najpierw odśpiewano hymn narodowy, hymn Wspólnoty „Oda do radości” oraz potem „Międzynarodówkę”, a następnie były przemówienia oraz złożenie kwiatów. Na obchodach pojawiła się posłanka Paulina Matysiak i poseł Tomasz Trela.

– Dziękujemy za zaproszenie. Pierwszomajowy dzień rozpoczynamy dzisiaj w Pabianicach, żeby podkreślić jak ważne jest święto pracy dla ludzi Lewicy, jak ważne jest to, żeby stać po stronie pracownika, zawsze go wspierać i zawsze walczyć o to, żeby miał godne warunki pracy, ale też żeby miał godną płacę, z czym wiemy, że z każdym miesiącem i każdym rokiem jest coraz gorzej – rozpoczął przemówienie poseł Tomasz Trela. – Jesteśmy tutaj też po to, żeby zawsze 1 maja przypominać, że to polska Lewica wprowadziła nasz kraj do Unii Europejskiej. Dzisiaj jest „osiemnastka”, czyli dzisiaj jest pełnoletniość odkąd jesteśmy w Unii Europejskiej. Gdybyśmy mieli podsumować te osiemnaście lat, to zdecydowanie, ale to bardzo zdecydowanie, jest więcej korzyści niż strat. Jak się obejrzymy i rozejrzymy chociażby tu po Pabianicach, to ta rozkopana droga jest finansowana i przebudowywana ze środków europejskich. Ten tramwaj, który będzie jeździł do Pabianic po szynach, też są finansowane ze środków europejskich. Gdyby nas nie było w Unii Europejskiej, te wszystkie inwestycje albo by trzeba było odłożyć albo by nigdy nie zostały zrealizowane. I dzisiaj jest też bardzo dobry dzień, żeby przypomnieć i żeby zażądać od tych wszystkich, którzy siedzą w ławach rządowych, od tych wszystkich antyeuropejczyków, żeby odczepili się od Unii Europejskiej, żeby pozwolili Polsce się dalej rozwijać, żeby pozwolili Polsce otrzymać te gigantyczne pieniądze z Unii Europejskiej, by takie miasta jak Pabianice i takie powiaty jak powiat pabianicki mogły się dalej rozwijać… Proszę sobie wyobrazić, co by było dzisiaj z Polską, gdyby Lewica nie wprowadziła naszego kraju do Unii Europejskiej i gdyby Lewica nie wprowadziła naszego kraju do Paktu Północnoatlantyckiego. My nie wiemy, czy dzisiaj bylibyśmy w trakcie wojny, czy dzisiaj byśmy się bronili przed agresją Federacji Rosyjskiej. Jesteśmy bezpieczni. Mamy takie poczucie, że nie jesteśmy sami i to wszystko, te historyczne wydarzenia po 89 roku, zawdzięczamy polskiej Lewicy. I właśnie w takich dniach jak 1 Maja, kiedy mówimy o ludziach pracy, kiedy mówimy o prawach pracowniczych, musimy też podkreślać naszą europejskość, dlatego, że od 2004 roku jesteśmy i Polakami i Europejczykami i jesteśmy z tego dumni jako ludzie Lewicy. Niech się święci 1 Maja. Święto ludzi pracy.

Wiązanki kwiatów przed pomnikiem Bojowników o Wyzwolenie Społeczne i Narodowe złożono raczej po raz ostatni, gdyż w przyszłym roku prawdopodobnie już go nie będzie.

Na ten temat wypowiedziała się Aleksandra Stasiak z Lewicy.

– Od czterech lat w imieniu Sojuszu Lewicy Demokratycznej odwoływaliśmy się do licznych instytucji, walcząc o jego przetrwanie. Dlatego trudno przemilczeć dzisiaj ten fakt, że dni pomnika Bojowników o Wyzwolenie Społeczne i Narodowe są policzone. Dalej uważamy, że nie jest on reliktem komunistycznym, że nie budowała go armia radziecka, a pabianiczanie, nasi rodzice, dziadkowie, a wielu z nas tutaj obecnych, niestety, nie pamięta nawet Pabianic bez niego. Nie jest on reliktem komunistycznym, a Prawo i Sprawiedliwość, niszcząc wszystkie potencjalne relikty PRL-u, powinien analogicznie także zniszczyć osiedla domów mieszkalnych, szpitale, przedszkola, żłobki, bo jak można budować nową pisowską rzeczywistość na dorobku tego złego PRL-u. Do końca łudziliśmy się i liczyliśmy, że ktoś się opamięta, że ktoś uzna nasze argumenty. Niestety, tak się nie stało i z przykrością musimy was poinformować, że prawdopodobnie  w przyszłym roku już pomnik Bojowników o Wyzwolenie Społeczne i Narodowe zniknie z przestrzeni Pabianic.

Sympatycy Lewicy zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie przed pomnikiem Bojowników o Wyzwolenie Społeczne i Narodowe. Najprawdopodobniej po raz ostatni…