• Na te huczne urodziny przybyli do Pabianic motocykliści z całej Polski oraz rodzina i przyjaciele.

    Mariusz Poluchowicz „Wujek”, kierownik sekcji motorowej PTC JANTOŃ, skończył 50 lat. Z tej okazji zorganizował piknik. Uroczystość rozpoczęła się mocnym akcentem. Jubilat otrzymał od kolegów motocyklistów niezwykły prezent – Motocykl Ural z 1970 roku. Koledzy go kupili i sami wyremontowali.

    Jubilat urodził się 5 maja 1972 roku w Pabianicach. Od 1999 pracuje w Urzędzie Miejskim, w którym obecnie pełni funkcję inspektora ds. promocji miasta. Miłośnik motoryzacji wraz z PTTK zorganizował wiele rajdów i spacerów po naszym mieście. Przygodę z motocyklem rozpoczął już w wieku 12 lat, a zawiesił, gdy urodziła mu się córka.

    – Po osiemnastoletniej  przerwie znowu wsiadłem na motocykl i jeździłem w barwach Klubu Semper Fidelis – wspomina Poluchowicz, którego nazywają Wujkiem. – Wiele osób w rodzinie tak do mnie mówiło i w końcu na stałe przylgnęło do mnie.

    Po kilku latach zaproponowano mu założenie sekcji motorowej w pabianickim klubie PTC. Sekcja Motorowa PTC Jantoń reaktywowana została w grudniu 2019 roku. Kierownikiem został Mariusz Poluchowicz. Wraz z kolegami zorganizował kilkanaście wypraw motocyklowych po Polsce. Obecnie grupa liczy 60 osób dorosłych i dzieci.

    Jesteśmy jak rodzina, lubimy się spotykać – powiedział Włodzimierz Stanek, sympatyk sekcji.

    Organizujemy akcje charytatywne dla dzieci i poszkodowanych motocyklistów – dodał Igor Kłys, którego do grupy wciągnął kuzyn Jacek.

    Urodzinowej imprezie towarzyszyły występy muzyczne. Rozpoczęła Czarna z zespołem. Potem wystąpił duet raperów Mały&Harmonogram.

    – Mały to kolega, który napisał najpierw piosenkę o klubie, a dzisiaj zaśpiewał piosenkę o mnie – mówi wzruszony jubilat.

    Następnie na scenę wyszli Agata Adamas i Jan Ryngajllo, uczestnicy programów telewizyjnych, takich jak Bitwa na Głosy, XFactor, Jaka to Melodia. Koncert zakończył występ znanego rockowego zespołu Hetman, uczestnika festiwalu w Jarocinie. Ich przeboje „Zabierz mnie stąd” i „Easy Riders” czy wykonywany wraz z jubilatem „Powiedz jak jest” rozgrzały uczestników do czerwoności.

    – Występ zespołu Hetman jest prezentem od córki Sandry i jej chłopaka Dawida. Żona Agata z kolei podarowała mi między innymi motocykl rzeźbiony w lodzie przez firmę Lodowe.pl – zwierzał się Poluchowicz.

    Na urodziny „Wujka” przyjechali motocykliści z zaprzyjaźnionych klubów: Knight Riders Le Mc Poland, Gremium Mc Poland, Semper Fidelis, Stowarzyszenia Motocykliści Łęczyca oraz grupy Czerwona Bandera. Zjechały też zabytkowe pojazdy, m.in. fiat 126 z 1985 roku z przyczepą. Każdy uczestnik dostał pamiątkowy znaczek zlotowy (blachę), a członkowie sekcji Wujka polary z nadrukiem „PTC Jantoń” ufundowane przez firmę JF Invest, sponsora sekcji.

    Do obejrzenia była też wystawa zdjęć z życia jubilata. Był okolicznościowy tort. Były dwa prosięta i pyszny chleb o długości 2,5 metra…

    Dzisiejszy wieczór to jeden z najpiękniejszych w moim życiu – powiedział ze sceny Mariusz Poluchowicz. – Dziękuję rodzinie i przyjaciołom za ten jubileusz.

    Udostępnij