Niedawno pisaliśmy o zdolnym i utalentowanym Janku Grzegorzewskim, pochodzącym z Dąbrowy mistrzu świata w kitesurfingu. Dwa dni temu 22-latek uległ w Hiszpanii poważnemu wypadkowi.
W trakcie wykonywania sztuczek w powietrzu nagle zmienił się wiatr. Silny podmuch rzucił Janka na skały. Doznał złamania obu kostek i kości piszczelowej. Trafił do miejscowego szpitala. Mimo to, kitesurfera z Dąbrowy nie opuszczał optymizm. Z uśmiechem relacjonował w internecie, m.in. podróż karetką.
Młody sportowiec jest już po dwóch operacjach. Czekają go kolejne. Niestety, nie ominie go także długa rekonwalescencja. Rodzina zabiega o przewiezienie Janka do szpitala w Łodzi.
Trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia!
foto: zbiory własne
