• W sobotę, 18 czerwca, stowarzyszenie „Granica” Centrum Pomocy Bliźniemu im. Marka Kotańskiego świętowało swoje 22. urodziny.

    Do siedziby placówki przy ulicy Granicznej przybyli goście, między innymi: Joanna Kupś, rzecznik Starostwa Powiatowego, przyjaciele i sympatycy z innych organizacji abstynenckich województwa łódzkiego.

    – Przywitaliśmy przyjaciół z Łodzi, Radomska, Tuszyna, Zduńskiej Woli, Rawy Mazowieckiej, Brzezin, Piotrkowa Trybunalskiego, Zgierza, Łęczycy, Tomaszowa Mazowieckiego, Kalisza, Opatówka oraz z Pabianic. Do tańca grała i śpiewała nam Ania Guzowska i Irek – mówi prezes stowarzyszenia Elżbieta Skrzymowska.

    Po przywitaniu i przedstawieniu w skrócie historii organizacji Marek i Elżbieta Skrzymowscy zaprosili gości na poczęstunek w ogrodzie. Podano m.in. bigos własnej roboty oraz smalec swojski z ogórkami małosolnymi. Po pierwszym posiłku wszyscy ruszyli do tańca przy wyśmienitej muzyce. Oczywiście w późniejszych godzinach przy ognisku wszyscy mogli kosztować potraw z grilla. Nie zabrakło również słodkich wypieków, kawy i herbaty.

    – Pragniemy podziękować wszystkim za moc życzeń oraz całą masę prezentów. Miło było nam bardzo słyszeć z ust Joanny Kupś, że dobrze wykonujemy swoją codzienną pracę, pomagając tym, którym już nikt inny nie chciał pomóc – powiedziała prezes.

    Z okazji urodzin „Granica” pochwaliła się swoimi najważniejszymi osiągnięciami.

    1. Pierwsza Stołówka Pabianicka, która przez 10 lat wydała najbiedniejszym mieszkańcom Pabianic 260 tysięcy gorących posiłków i prawie 70 tysięcy bochenków chleba.

    2. Utworzenie w budynku po byłej Szkole Budowlanej Punktu Pomocy Doraźnej, w którym wydawano potrzebującym żywność, odzież, meble oraz sprzęt AGD, a także leki przekazywane przez AFLOFARM .

    3. Akcja „Nie Dajmy im Zamarznąć”, która miała na celu ratowanie bezdomnych, którzy mieszkali w pustostanach. Polegała na dożywianiu bezdomnych w centrum miasta gorącymi posiłkami i pieczywem. Przez dziewięć zim Skrzymowscy wydali takich posiłków 36 tysięcy.

    4. Budowa Nowego Domu dla bezdomnych o powierzchni 300 m2, w którym schronienie mogą znaleźć 24 osoby. Jest to ewenement, ponieważ nikt jeszcze od śmierci Marka Kotańskiego nie zbudował nowego domu dla bezdomnych własnymi siłami.

    Warto podkreślić, że przez te lata w ośrodku przebywało 1200 osób. Wielu z nich Skrzymowscy uratowali i zmienili życie zgodnie z zasadami i głównym zawołaniem Marka Kotańskiego, ich Nauczyciela i Patrona, które brzmiało „DAJ SIEBIE INNYM”.

    – Na dzień dzisiejszy gotowi jesteśmy na nowe, choć pewnie niełatwe wyzwania. Na dwudzieste trzecie urodziny zapraszamy za rok – wyznała Elżbieta Skrzymowska.

    Udostępnij