W niedzielę, 26 czerwca, o godz. 16.15 podczas zbiórki Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej w Piątkowisku zawyła syrena. Zgłoszenie dotyczyło pożaru na torze motocrossowym z uczestnictwem osoby poszkodowanej.
Był to ćwiczebny alarm bojowy dla młodych strażaków, który udało się zrealizować po raz pierwszy. Wszystko to za sprawą zastępcy komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Pabianicach Jacka Karcza, który czujnym okiem sprawował pieczę nad bezpieczeństwem podczas akcji.
Drużyna była podzielona na dwie grupy. Pierwsza po dotarciu na miejsce zdarzenia zabezpieczała pożar, budując dwie linie gaśnicze, i przystąpiła do gaszenia ognia. Druga poszukiwawcza w utrudnionych warunkach na quadzie Państwowej Straży Pożarnej miała możliwość odnalezienia poszkodowanej osoby, która uległa nieszczęśliwemu wypadkowi, spadając z crossa. Dziewczyna miała liczne obrażenia kończyn górnych i dolnych. Ratownicy przystąpili do udzielania pierwszej pomocy. Zaopatrzyli kończyny szynami Kramera, ułożyli poszkodowaną na deskę i przetransportowali do pojazdu ratunkowego.
Nad sprawnym przebiegiem całej akcji, zarówno gaśniczej, jak i ratowniczej, czuwał dowódca Ochotniczej Straży Pożarnej w Piątkowisku i opiekun Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej Marcin Goszcz. To dzięki niemu młodzi strażacy mogli po raz pierwszy wziąć udział w ćwiczeniach.
Kolejne atrakcje przed nami. 24 lipca na terenie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji na Lewitynie odbędą się pokazy z udzielania pierwszej pomocy. Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza z Piątkowiska szkolić będzie zarówno dzieci, jak i dorosłych.
foto: OSP Piątkowisko
