W sobotę, 16 lipca, około godz. 10.00 patrol straży miejskiej otrzymał zgłoszenie o dużym zadymieniu w okolicy ul. Warszawskiej 111.
Na miejscu strażnicy fakt potwierdzili i przeprowadzili kontrolę pieca na posesji. W wyniku działań ujawnili użyte, jak twierdził właściciel tylko do rozpalania, ścinki krawieckie.
W związku z tym, właściciel został ukarany mandatem w wysokości 100 zł za nieprawidłowe „rozpalanie” w piecu.
– Mężczyzna twierdził, że powyższy fakt był jednorazowym przypadkiem i więcej się nie powtórzy – dodaje Tomasz Makrocki, komendant SM.
foto: SM